Cudo. W tej doniczce wygląda jak pomnik:). Pozdrawiam

Dziękuję Jacob za informację. Nie znałem tej historii, a osoby które o to pytałem wiedziały chyba jeszcze mniej niż ja. Może dlatego, że był to dzień wolnego wstępu i ciężko było uświadczyć jakiegoś przewodnika. Chętnie zapoznam się z poleconą książką a fotografie sobie zapiszę. Przydadzą się. Pozdr...

Bardzo sympatyczne silniczki i śmigła. Odnośnie tych ostatnich mam jedną uwagę. Ostatnio byłem w ML w Krakowie-Czyżynach i oglądałem znajdującego się tam Li-2, przy okazji zrobiłem trochę zdjęć szczególnie podwozia i silników, (niestety oryginalnego SP-LKE, który kiedyś tam był już nie ma i nikt nie...

Dziękuję Heniu za ukierunkowanie graficzne. Inkscape zainstalowany. Teraz próbuję się w niego wgryzać. Ilość funkcji trochę poraża, ale powolutku. Twój ,,lisek" jak widać rośnie w oczach i wygląda coraz ciekawiej. Bardzo jestem ciekawy efektu końcowego. To też kawał modela, w końcu będzie miał ...

Z tym niedokończonym fragmentem odwołuję, cos mi się przywidziało . Oczy, późna pora itd, itp.

Zaintrygowałeś mnie Henryku swoim nowym projektem. Zaintrygowałeś, bo po prawie 50-letniej przerwie (z małymi epizodami w międzyczasie) wracam do klejenia i na początek wybrałem oczywiście model, od którego wszystko się zaczęło czyli Li-2 z 1966 r. Kupiłem nawet dwa reprinty MM, jeden do pocięcia, d...

Widziałem ten model w szkolnej pracowni ,,prac ręcznych" jak stał obok kilku ,,samków", Tre Kronor, De Grasse, Long Beach. Pierwszym modelem, który zobaczyłem w kiosku (oczywiście nie udało mi się go kupić) był Flisak pana Wasiaka. A pierwszym, który udało mi się kupić był Li-2 i na nim pr...

Wspaniały, jak żywy. Jak ja uwielbiam te autka z przełomu lat 50-60, początek 70. Moje dzieciństwo...ech.

Witaj Jacob. Odwaliłeś kawał niesamowitej roboty. Kiedy zobaczyłem zdjęcie na stronie tytułowe byłem przekonany, że to oryginał. Łedering jest niesamowity. Przypomina mi te autobusy w czasie bezśbieżnej zimy, trochę ,,oszronione'' solą. Szczególnie wzruszyło mnie zdjęcie z linii 502 jeżdżącej na tra...

Nie da się ukryć. Pamięć zawodzi, na usprawiedliwienie mam tylko to, że było jakieś 16, 17 lat temu. Przerabiałem Groma z Kartonowego Fana. Zastanawiałem się skąd wziął mi się ten współczynnik 1,41. Najprawdopodobniej z tego, że jest to relacja formatu A4 do A3. W każdym razie Grom był dwa razy więk...