Za każdym razem jak oglądam tą galerię jestem coraz to bardziej zaskoczony poziomem detali.

Aż trudno uwierzyć, że to jest karton.

Wujek jesteś moim GURU. Ja do tej pory zlepiłem jedną namiastkę modelu Camel od MM, teraz męczę się z drugą, ale wstyd mi zakładać galerię. Jest to PZL P11 z MM wiem że piękny samolot i dlatego postaram się go nie zepsuć.

Wygląda na to, że tak. Wujek tak naprawdę jest człowiekiem, który opracował maszynę do miniaturyzacji tylko się tym nikomu nie chwali.

Niestety dzisiejsza młodzież żądna adrenaliny lub rozleniwiona do granic wszelkiego rozsądku nie weźmie się za klejenie kartonu. Brak im cierpliwości. Teraz za takie rozrywki biorą się ludzie, którzy mają ponad 30 lat i to biorą się z sentymentu i wspomnień z dzieciństwa.

Jak dla mnie bomba. Jestem początkującym modelarzem i nigdy nie miałem okazji oglądać na żywo gotowych modeli, ale po tym co tutaj widzę to stwierdzam, że muszę się wybrać na jakiś najbliższy konkurs. Ja jak na razie jeden model nieudolnie poskładałem do końca i wziąłem się za drugi, no ale niestety...