Jest trochę modeli w 1:300 do postawienia obok VV ale chyba innych nacji. Może Hood ? A co do postępu to może trzeba było robić naprzemiennie drobnicę i coś większego jak wieże czy nadbudówki ? Byłoby chyba łatwiej/przyjemniej/mniej nużąco dla Ciebie bo dla oglądających każde zdjęcię to nieustająca ...

Piękna robota. Inna sprawa, że zastanawia mnie dlaczego używano zaplotu na słoneczko zamiast krzyżowania szprych, co daje kołom większą wytrzymałość. Być może zastosowano na tyle grube szprychy by koło było mocne bez przeplotu.

Kierownica po prawej bo to anglik z pochodzenia. A model wychodzi odjazdowo.

Zacnie to wygląda.

O muterki z końcówką nie są drukiem 3d . Toż to upadek modelarstwa nowoczesnego. Ale w tej sytuacji czekam na ciąg dalszy no i w szczególności na opony. I życzę pomyślnych wiatrów, żadnej flauty w budowie ( to w związku z pasowaniem ursusa do żaglowca).

Fantystyczne wykonanie. Oglądanie detali robi piorunujące wrażenie. Zastanawiam się ilu (procentowo) modelarzy mających w planie wykonanie Fuso po obejrzeniu Twojej relacji zrezygnuje z budowy a ilu będzie chciało podjąć rękawicę i zrobić model licząc na jeszcze lepszy efekt ?

Oglądanie zdjęcia ze szpilką jako punktem odniesienia dla wielkości wentylatorów, generalnie zrywa beret razem z czerepem😮😯😲😳😱. A do tego jest ich tak dużo, że mój podziw i szacunek dla Twojego wykonawstwa i samozaparcia graniczącego z masochizmem jeszcze wzrósł👍👏. Gdybym miał się zabrać za VV to ...

Powody do zadowolenia jak najbardziej uzasadnione. Na pierwszy rzut oka jakbym widział oryginalne wnętrze.

Bardzo ciekawie i dobrze wygląda ten dzbanek. Podziwiam chęć do wykonania instalacji świateł. Fakt, że podniesie to atrakcyjność modelu ale kosztem dużego nakładu pracy i utrudnień w sytuacji gdy już wiele pracy kosztowały Cię inne elementy jak celownik, silnik czy kaemy. Reasumując rewelka

Wow