Piterski pisze: czw kwie 17 2025, 8:58Pogaduchy
Zmęczony walką z materią kartonu Halnego i tym że nie wszystko mi tam jednak pasuje jak by powinno, wyciągnąłem wczoraj z pudła kadłub z zamiarem wykonania[...]
stosuję tę samą metodę. Jak mnie jeden model zmęczy, biorę drugi a potem z powrotem.
efekt uboczny = oba (choć u mnie to akurat oba-cztery ) dłużej się kleją
Pogaduchy
Rozgrzebanych klika modeli mam i ja ale postaram się stosować do zasady "nie więcej niż dwa".
Relacja
Zabrałem się za robienie układu sterowego po swojemu. Przy okazji zamocowałem stępki przeciw przechyłowe.
Małe te pół stożki, ale to było do ogarnięcia, gorzej z zachowaniem ich identycznego wyglądu bo każdy docinałem jak to się mówi z ręki na zasadzie prób i ... kolejny.
Piterski pisze: sob kwie 19 2025, 21:54
gorzej z zachowaniem ich identycznego wyglądu bo każdy docinałem jak to się mówi z ręki na zasadzie prób
No i git. Wyglądają ok. Taż tak robię, że docinam coś metodą prób i błędów. To czego mi osobiście brakuje to umiejętność posłużenia się jakimś programem graficznym, żeby sE coś narysować, wydrukować i mieć takie same kilka sztuk. Ale z drugiej strony pocieszam się, że i tak nie wydrukował bym tego czegoś na skrawku zapasu koloru. Więc próby i błędy są lepsze.
A te białawe farfocle przy stożku na sterze na górze zdjęcia to ... ?
To jest zaleta wykonywania zdjęć tego co się robi. Bo wtedy widać rzeczy, których nie widzi się normalnie. I można sE korygować w tym, lub w następnym modelu robić inaczej
Tak sądzę.
Pogaduchy
Grzegorzu, masz racje, gołym okiem to bym tego pewnie nie zrobił. Wzrok już nie ten co 10 lat temu. Czasami do takich detali używam (tak było tym razem) okularów z wyjściowym szkłem 1x. Generalnie staram się ich nie zakładać za każdym razem.
Faktycznie jest tak, że wiele rzeczy widać dopiero na zdjęciu. Z pędzelkiem spróbuje bo dotychczas starałem się te frędzle odrywać pęsetą.
Relacja
Jeśli mi się to uda do końca to chyba powinno to wyglądać jednak lepiej niż przewidział projekt.
Zostały mi do zrobienia dwa maleńkie zakończenia wyjścia wałów z kadłuba, ten biały element próbny.
Stery są przyklejone już do kadłuba ale jeszcze bez rozpórek. Reszta, czyli podpory pośrednie i wyjścia z kadłuba przyłożona na sucho.
Relacja
Kadłub skończony, została drutologia osłon na burtach. i pociągnę to półmatem.
Jedne elementy wyszły lepiej inne gorzej, było trochę z tym pod górkę ale ostatecznie się udało.
CDN...
PS. Zapomniałem dodać że łopaty śrub zrobiłem z jednej warstwy, Ten kolor do doklejenia rozwarstwiłem i dałem cieniutką naklejkę koloru.
W ten sposób łopaty nie są monstrualnie grube, i lekko je zaobliłem.
Ostatnio zmieniony wt kwie 22 2025, 9:45 przez Piterski, łącznie zmieniany 2 razy.
) dłużej się kleją
