[G] Focke-Achgelis fa 223 MPModel 1:33

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
cyrylus

[G] Focke-Achgelis fa 223 MPModel 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cyrylus »

Takie Cóś wystrugałem więc prezentiren...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3180
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 96

Re: [G] Focke-Achgelis fa 223 MPModel 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Ciekawa konstrukcja.
A jak sklejało się model bo wyszedł całkiem fajnie ?
Z czego wykonałeś wszelakie rury i rurki ? Czy w wycinance są to szablony do samodzielnego wykonania czy zwija się je z papieru ?
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
cyrylus

Re: [G] Focke-Achgelis fa 223 MPModel 1:33

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: cyrylus »

Sklejał się całkiem dobrze choć nie bez przygód. Sam zepsułem poszycie lakierem matowym i musiałem robić je od nowa. Trzeba przód mocno obciążyć balastem. Musiałem zrobić małą "skrzynię", wypchałem ją nakrętkami i wkleiłem za fotelem pilota. Jeśli chodzi o rurowate ustroństwa to w wycinance są papierowe części do zwijania na drucie i są też szablony w jeden do jeden ukazujące jak toto połączyć . Ja natomiast zrobiłem wszystko z mosiężnych rurek i drutów w docelowej grubości korzystając z szablonów. W brew pozorom bardzo szybka i łatwa robota. Kilka zastrzałów dodałem (te cienkie ) i naciągi na podstawie zdjęć znalezionych w internecie. Najwięcej problemów było przy "szklarni". Tutaj autor się nie popisał. Oszklenie składa się z trzech dużych i trzech małych części. Jedna duża na górze jest w porządku, natomiast dwie duże dolne są za duże. :D Ta część oszklenia która jest w tylnej części i styka się z poszyciem jest łatwa do dopasowania, wystarczy lekko przyciąć. Natomiast ta część będąca z przodu na której to osadzona jest kopułka karabinu to ciężka przeprawa. Ramkę trzeba docinać w różnych miejscach. W zasadzie to pociąłem część na poszczególne paski i tak dopasowywałem. Szablony oszklenia dolnego są do wywalenia. Krawędź "szyby" wychodzi w środku otworu okiennego a nie na krawędzi ramki. Musiałem sam sobie te szybki porobić na podstawie już gotowych ramek.
We wnętrzu coś tam dodałem parę drobiazgów ( przewody od zegarów , siłowniki pod pedały , siedzisko dla strzelca i jedną wajchę koło pilota ale się urwała i niema :D ).
Reasumując: model w porządku, sklejało się w miarę szybko i łatwo. Polecam .
ODPOWIEDZ