Już to chyba u Ciebie pisałem, ale co tam - niesamowity będzie ten moment, kiedy ta cała biało/czarna układanka pokryje się farbą... Będzie "pstryk" i nagle wszystko zyska wspólny mianownik. Super extra robota, jak to masz w zwyczaju. Podziwiam warsztat jaki sobie wypracowałeś. Super się ogląda. Zdrówka!
Najtrudniejszy element wyposażenia – wieżyczka dowódcy.
Instrukcja obrazkowa z klejenia:
Kółka pierwszy raz wyciąłem cyrklem od Rufio. Jest stabilny, pozwala bardzo precyzyjnie dobrać średnicę. Na razie uczę się nim posługiwać – nie zawsze wyjdą mi ładne kółka.