[R] Jelcz Berliet PR-100 1:25 Modelik 12/2007

[chochlik]

Witajcie.
Otwieram dzisiaj nowy temat, nowy dla mnie bo nie kleiłem jeszcze żadnego kołowego modelu.
Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.
Ponieważ jestem przy epoce Gierka (1970 niszczyciel Warszawa I) to i ulepię też dumę PRL-u
Zakupiono w 1972 r licencję na nowoczesny autobus miejski, to właśnie ten.
Przynajmniej pożyczali pieniądze i coś za nie tworzyli nie tak jak teraz żeby się tylko nachapać.





Płyta podłogowa już jest, jeszcze tylko uzupełnić i dalej, fajnie że części tutaj są takie duże, że daję rady bez lupy

[Piechu]

Czekam na dalszą relację z postępu prac. Póki co, prezentuje się świetnie.

[kukis1983]

Fajny model. Chciałem go kiedyś lecz, dla mnie bliższy jest Jelcz PR 110. Życzę powodzenia w budowie.

[chochlik]

Dalszy ciąg zmagań z rym autobusem, bo okazuje się że autor nie postarał się zbytnio i teraz lepienie to nie łatwizna.





to co wyszło niebiesko to w rzeczywistości jest czarne





co to za element? nie wiadomo



przednie zawieszenie znowu niespodzianka. brak elementu 24a jest tylko na instrukcji, na nim osadzone ma być koło



w ramie nośnej nie przewidziano otworu na drążek skrętny znowu wiercenie i wycinanie

a tak poradziłem sobie z tym problemem, zawieszenie gotowe



nie zwracajcie uwagi na te przebarwienia w rzeczywistości wszystko jest czarne, no prawie wszystko
będę chciał zrobić koła ruchome , zobaczymy

[Tempest]

Ostrość zdjęć 9-11 jest niestety słaba czyli słabo to co zrobiłeś widać.

[Lukson 1982]

Ciekawy model, będę kibicować!

[Piter73]

Juz że 2 lata mam Berlieta na wierzchu kupki bo kiedyś nie trawiłem tego pojazdu ale dziś wspominam z wielkim sentymentem. Nie masz pojęcia gdzie to jeździło, widziałem nawet na Grenlandi wozy używane sprowadzone z Polski. A jeśli chodzi o brak części to wynika mi z rysunku że brakuje takich tulejek 24f więc nie bardzo rozumiem jak sobie poradziłeś.

[chochlik]

No właśnie brakuje kilka części, a zawieszenie musiałem zrobić na nowo ze względu na ruchome koła i wymyśliłem to co na zdjęciu.
Tulejka o średnicy otworu w 24c wypełniona patyczkiem dla lepszej sztywności długości takiej aby była równa szerokości elementów koła.
Przed spadaniem koła z piasty zabezpieczy ją część 28c (przednie koła) i 30a (tylne koła) przyklejona do tegoż patyczka.





Koła mi się tylko nie podobają i przemyśliwuję nad dokupieniem jakichś gotowych, ale powolutku...

no i jak widać nakleiłem paski kartonu pomalowane na szaro jak kratownica na ramie podwozia, tak mi się bardziej podoba.
a jeśli chodzi o część 24f to jak widać na zdjęciach dorobiłem ją aby obejmowała pionowy kołeczek zwrotnicy tak to sobie wymyśliłem

Ramę i całe podwozie potraktowałem lekceważąco, bo i tak nikt tego nie będzie oglądał, chociaż też miałem problemy z dopasowaniem wszystkiego ale docinałem wszystko na bieżąco podczas klejenia

[chochlik]

Aby nie było że nic nie robię to wrzucam znowu kilka zdjęć

Wypełniam płytę od wewnątrz jak widać są też nowe koła też z wycinanki, ale mają protektory na bieżnikach, z dodatków laserowych do modelu.
Przy okazji okazało się że ich średnica powinna być 2mm mniejsza, aby mieściły się w nadkolach.
.
Ponieważ zrobiłem je wcześniej, to musiałem podciąć miejsce w nadkolach, ale dla chcącego nic trudnego, prawda?
Jak widać zacząłem karoserię i teraz jestem już pełen obaw czy to wszystko zgra mi się z płytą podłogi.





Tu widać tył pojazdu z komorą silnika, do zdjęcia tylko przystawiona bez kleju, bo muszę ją wykończyć.





Nie spieszy mi się bo mam też inne zajęcia, dlatego relacja będzie powolna i rozciągnięta w czasie.

[bialas6]

Przecierasz mi z modelem drogę Można życzyć tylko powodzenia, też się z nim męczę