Albatros DVa Josef Mai 1:33

[Piotr80]

Ależ ten fotel jest niesamowity!
Super!
Reszta modelu oczywiście też
Pozdr
Piotr

[michal84]

Nic dodać nic ująć ! I zupełnie zgadzam się z tym co napisał jhradca. Super prowadzona relacja z budowy! Podziwiam przede wszystkim za chęć dzielenia się doświadczeniem z innymi.

[Sklejacz Maciej]

Model i praca z nim wykonana wygląda fenomenalnie.
Podziwiam warsztat i gratuluję.

[Mateusz Skałecki]

Czas na silnik. Tak on wygląda w rzeczywistości.




Autor tak zaprojektował cylindry


Niestety nie jest możliwe, aby w takim rozrysowaniu nadać im właściwy kształt. Dorobiłem sobie sam z szarego papieru barwionego w masie.



Korpus silnika, dla ułatwienia wklejania cylindrów na podstawę naklejony okrągły krążek. Akurat idealnie pasowała sztanca fi4mm.





Cienkie rurki zwijam z bibułki na igle 0,9mm. Wstępnie nasączam taki arkusik rozcieńczonym klejem do plastiku. Potem zwijam na kleju do plastiku. Jest to dostateczna spoina aby to się jako tako trzymało. BCG potrafi zrobić z bibułki papkę, ale można też tym kleić.





Potem na cienki drucik nakładam klej CA i szybko przeciągam tak ze 2 razy, aby to się od środka wzmocniło. Potem to już żyletką docinam i dopasowuję do cylindrów aby połączyć je ze sobą. Na taki fragment dokładam też dwa pierścionki z drucika cynowego i wklejam między cylindry.




Silnik stopniowo będzie nabierał więcej detali. Na razie tyle.

[QN]

Precyzja Twojej pracy nie przestaje mnie zadziwiać.

Dobrze, że można oglądać takie relacje.

[Mateusz Skałecki]

Witam po przerwie, ponieważ czasami trzeba odpocząć od bardziej ambitnego projektu jakim jest Dora kontynuuję także pracę nad Albatrosem. Zdecydowałem, że będzie on robiony równolegle chociaż nigdy nie mam takiego zwyczaju, aby robić 2 modele na raz.
Kolektor zbiorczy spalin oraz elementy rozrządu także wykonane z papieru.












Niektóre elementy wykonane z drutu cynowego


A tak się prezentuje silnik na dziś.

[Tempest]

Zamiast pisania wklejam obrazek ...

Czy ten drut cynowy to jest drut czy taka cyna do lutowania przeznaczona ?

I nie bardzo doszedłem patrząc na zdjęcia w jaki sposób powstało to półokrągłe wyżłobienie w tych małych "kwadracikach".

[Mateusz Skałecki]

Tempest: Drut to cyna lutownicza, na zdjęciu do igły przyklejony jest papier ścierny i po prostu to wyżłobienie zostało zeszlifowane.

[Mateusz Skałecki]

Moce przerobowe teraz przerzucę na dokończenie Albatrosa. Autor w opracowaniu zdobił taki prosty szkielet więc trzeba go wzmocnić ,co by się zastrzały i linki miały czego trzymać. Dodatkowo chcę zrobić charakterystyczne ugięcia między żebrami więc szkielet będzie wypełniany pianką aby takie ugięcie uzyskać. Bez tego bałbym się że nie będzie nad tym kontroli. Do wzmocnienia szkieletu wykożystałem także dwa pręty sprężyste fi 0,8mm. Od spodu po całości karton 0,5mm.




Teraz czas na wypełnienie pianką.

[Tempest]

Też zastanawiałem się czy w moim Ta-Go nie przećwiczyć wypełniania pianką choć tam szkielet jest tak gęsty w skrzydłach że chyba nie ma potrzeby no ale byłoby to jakieś ćwiczenie umiejętności.

Co to za pianka ? Jakaś montażowa na boku psiknięta i po stwardnieniu pocięta czy coś innego ?