Albatros DVa Josef Mai 1:33

[Mateusz Skałecki]

To taka bardzo gęsta pianka do rzeźbienia sprzedawana pod nazwą handlową "Sculpture Block".
https://www.artequipment.pl/k537,dluta- ... ienia.html

[Lukson 1982]

Zapowiada się świetny model! Będę obserwować.

[Mateusz Skałecki]

Wypełznie zrobione, między żebrami lekko zeszlifowane. Od spodu w miejscach żeber przyklejone druciki.



Skrzydła zostały wydrukowane na bardzo cienkim papierze o gramaturze 80g/m2 czyli takim do ksero. Klej bcg nakładany na szkielet a potem oklejanie. Pierw spód potem wierzch. Podzieliłem sobie też poszycie górne i dolne na 3 części aby sobie ułatwić oklejanie.









Kupiłem sobie też papierowe wypalone laserem karabiny LMG Spandau z Kartonowej Kolekcji. Fajny produkt tylko nie wiem czemu są wypalone na papierze o gramaturze 200 g/m2 czyli dosyć grubym. Bez problemu sobie to oczywiście pocienię.

[Heinrich Kosmala]

A czy trzeba to koniecznie pocieniać? No bo dlaczego zrobiono to (fabryka) na takim kartonie?
A w ogóle to model super wygląda!

[Mateusz Skałecki]

Pocienić trzeba oczywiście tylko te ażurowe blachy. W tej skali powinny mieć około 0,07mm a mają 0,2mm. A czemu tak zrobiono, pewnie mieli taki karton, a może cienki papier by się przepalał?

[gk]

...a może cienki papier by się przepalał?

Tak, obstawiam względy "technologiczne".

Pięknie zrobiłeś te skrzydła, tak na marginesie

[QN]

Skrzydełka pierwsza klasa. Żebra, faktura materiału.

Ta faktura to efekt wydruku zeskanowanych części, czy sam robiłeś to w jakimś programie graficznym?

[jhradca]

Przyłączam się do pytania Mariusza. Wykonanie odjazdowe, pomysły na wykonanie inspirujące ale ta faktura materiału dodatkowo zaskakuje.

[Mateusz Skałecki]

Faktura płótna była już w grafice autora. Dlatego kuliłem ten model bo grafika wymiata.

Ja tylko podniosłem ostrość i lekko rozjaśniłem oraz zmniejszyłem temperaturę do wydruku z 6500K do 5900K aby były bardziej żywe.


Z takich innych spraw autor zaprojektował w tym konkretnym modelu chłodnicę Mercedesa czyli taką:


Ona trochę z tyłu wystawała ponad skrzydło.
Natomiast rekonstruktorzy tego konkretnego samolotu zrobili go z chodnicą firmy Teves & Braun późnego typu czyli taką:



Generalnie te chłodnice były stosowane zamiennie i nie ma zdjęcia tego oryginalnego konkretnego egzemplarza które by potwierdzało model chłodnicy. Jak widać na zdjęciach z Jasta 5 (na fotografii są akurat albatrosy w wersji DV) chłodnice były różne, na pierwszych od dołu samolotach chłodnice Mercedesa na trzecim samolocie z tym smokiem jest już chłodnica Teves & Braun.


Ja zrobię chłodnicę Teves & Braun bo mi się bardziej podoba.

Pomysł jak wykonać takie przetłoczenia szwów na paskach tkaniny co widać na zbliżeniu.


Pomysł podpatrzony u kolegi Olka Drona. Tylko on przyklejał drucik a ja zrobię jeszcze tkaninę na tym szwie.
Wyciągnięty cienki pręcik z tworzywa PLA przepuszczony przez 2 zębatki (zębatki o module 0,5)
Pręcik lekko naciągnięty i przyklejony na klej kontaktowy. PLA dobrze się klei na ten klej.


Na to pasek kalkomanii. (oczywiście płyny pod i na kalki MICRO SET i MICRO SOL)

Niestety moduł zębatek 0,5 jest trochę za duży i muszę zamówić takie o module 0,2 (mniejsze zęby)
z AliExpress. Kupiłem sobie czystą białą kalkomanię z Techmodu i sobie te paski wydrukuje.

[Mateusz Skałecki]

Czas mija a robota jakby stała. Dorobiłem dolne skrzydła.



Przyszły też mosiężne zębatki o module 0.2. Porównanie z poprzednimi

Można robić szwy z wyciągniętego czarnego pręcika z tworzywa. Grubość około 0,06mm.


Przyklejone na klej kontaktowy do skrzydeł i na to pasek z wybrukowanej niebieskiej kalkomanii



Eksperymentuje też z linkami na naciągi. Zrobię je ze skręconego pręcika molibdenowego o grubości 0,05mm. Po skręceniu średnica takiego naciągu wynosi0,12mm. Co ważne można na końcu zrobić oczko.


Wypełniłem też wnętrze kabiny i dokleiłem tylne segmenty kadłuba.










Pasy pilota zrobiłem ze sklejonych na wikol 3 pasków białej bibułki. Całość skręcona w imadełku a po bokach stalowa siatka aby wytłoczyć fakturę. Całość potraktowana lekkim jasnobrązowym washem.






Na koniec pozostało takie skórzane obicie wokół kabiny. Dość trudny do wykonania element. Zrobiłem sobie taki szablon z polistyrenu i drutu cynowego. Na to poszły 4 warstwy brązowej bibułki sklejonej na BCG. Po włożeniu do acetonu (aceton nie rozpuszcza BCG i co mnie zdziwiło także barwnika bibułki) pozostał gotowy kołnierz. Trzeba oczywiście trochę przeszlifować, ale generalnie pasuje dobrze do kadłuba