Witam.
Zapraszam na relację modelu jak w tytule Yamashiro, AH 1/92, skala1:300. Model leciwy ale fajnie się go robi nawet pasują do siebie wręgi. Zaczynam budowę starszych modeli dla kolekcji w stylu vintage. Ten jest pierwszy a jest jeszcze ich trochę. Zapraszam więc do relacji.
zablo1978 pisze: wt paź 08 2024, 21:27
Miałem na myśli modele lat 90-tych,
Tak, to jasne. I inicjatywa bardzo ciekawa. Pojęcie "vintage" jest jednoznaczne.
Oby tylko się nie cofać z poziomem wykonawstwa do lat 90
ŻART - jak by co.
zablo1978 pisze: wt paź 08 2024, 21:27
nie wiem czemu nie mogę opanować kadłubów
A próbowałeś coś zmieniać w dotychczasowym sposobie budowy? Domyślam się że masz tu elementarny system zastosowany. Daje dobry efekt, o ile nie przykleja się (i dociska) burt do wręg. Klejenie tylko do pokładu i wodnicy KLW. Ale jak karton jest cienki (wiotki) to i tak wręgi, na ostrzejszej zmianie kształtu (w rzucie z góry) mogą się odcisnąć. Ale pofalowanie, to zbędny nacisk. Moim teoretycznym zdaniem
Choć skala trochę mnie przestrasza Bo to drobnej drobnicy to jednak będę tu systematycznie zaglądał. W skali 1:300 jest sporo okrętów, które wodzą mnie mocno na pokuszenie
Powodzenia życzę i będę czuwał.