No to zaczynam nową relację z lepienia modelu. Tym razem jest to PZL 50A Jastrząb z wydawnictwa WAK. (w tytule i w numerze jest błąd, otóż litera P była nadawana tylko myśliwcom skonstruowanym przez Z. Puławskiego oraz ich modyfikacjom rozwojowym skonstruowanych już po śmierci konstruktora) Okładka:
Jest tylko jeden feler w numerze zakupionym przeze mnie, są przesunięte kolory, czego przy zakupie nie zauważyłem - mówi się trudno i robi się dalej.
Na razie relacja będzie prowadzona opieszale do czasu skończenia PWS-54.
Ostatnio zmieniony czw kwie 05 2012, 10:56 przez OSTOJA, łącznie zmieniany 13 razy.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
Dzięki Szymcio.
Niedawno otrzymałem niespodziewany e-mail od wydawcy z prośbą o podanie adresu - wyślą mi nowy egzeplarz. To miłe. Tak więc z relacją trzeba trochę poczekać do momentu otrzymania poprawnego egzemplarza wycinanki. Pozdrawiam.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
Moi drodzy, otrzymałem dzisiaj przesyłkę z WAK'u z nową poprawną, bez przesunięć kolorów, wycinankę PZL.50a Jastrząb. Z rozpoczęciem lepienia jednak trzeba będzie jeszcze trochę poczekać aż podgonię PWS'a. Pozdrawiam.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
No i nie pasuje. 8-) Wewnętrzna wykładzina kabiny jest za krótka do szkieletu kadłuba w rejonie kabiny a w przedniej swej części nie obejmuje wręg. Nie wiem jak będzie pasować zewnętrzne pokrycie kadłuba. Postanowiłem wyciąć przednią wręgę wraz z tablicą przyrządów, skrócić szkielet, spiłować wręgę i wkleić niżej tablicę. Będę się potem martwił co zrobić z pokryciem zewnętrznym.
Jak postanowiłem tak zrobiłem, kabina rozpruta.
I już po bólu. Trzeba teraz poczekać aż dobrze wyschnie.
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle: Dorobek
Pozdrawiam 
Z rozpoczęciem lepienia jednak trzeba będzie jeszcze trochę poczekać aż podgonię PWS'a. Pozdrawiam.
Wewnętrzna wykładzina kabiny jest za krótka do szkieletu kadłuba w rejonie kabiny a w przedniej swej części nie obejmuje wręg. Nie wiem jak będzie pasować zewnętrzne pokrycie kadłuba. Postanowiłem wyciąć przednią wręgę wraz z tablicą przyrządów, skrócić szkielet, spiłować wręgę i wkleić niżej tablicę. Będę się potem martwił co zrobić z pokryciem zewnętrznym. 
