Plastikowy Su 27 1:48 i brak owiewki.

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

EEEEEEEEEE kitujesz :lol: Takie zblizenia i tylko na stateczniki :cool:
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Zapuszczasz coś w linie podziału blach, ale co?

gulus
Obrazek
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Grafit :mrgreen:
A nity też :?:
Si vis pacem, para bellum.
Awatar użytkownika
tompac [TK]
Posty: 120
Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
Lokalizacja: [TK] Kielce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tompac [TK] »

Panowie zdradze Wam tajemnice :twisted:
Linie robione są podostrzonym ołówkiem 0,3mm a nity to ten sam rysik 0,3mm w igle lekarkiej wkręcony w uchwyt wiertarski, silniczek i wiooooooooooo :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Niestety tylko tyle, mam mniejsze suczki ale skany są zj........
klejący niepraktykujący (z braku czasu) :evil:
zaczynam praktykować :twisted: to już znowu historia :evil:
jaki na warsztacie :twisted::twisted::twisted: już dawno w odstawce :evil:
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

A ja do zapuszczania stosowałem suche pastele rozrobione w wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń.

gulus
Obrazek
Awatar użytkownika
tompac [TK]
Posty: 120
Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
Lokalizacja: [TK] Kielce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tompac [TK] »

i warto się było tak męczyć? :lol:
przy takich metodach jesteś zdany tylko na firmę a przy ołówku możesz cały model narysowac na nowo (ja tak narysowałem SU-7) :twisted:
klejący niepraktykujący (z braku czasu) :evil:
zaczynam praktykować :twisted: to już znowu historia :evil:
jaki na warsztacie :twisted::twisted::twisted: już dawno w odstawce :evil:
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Nie wiem, jak wygląda Twój Su-7 z rysowanymi liniami, ale Su-27 pociągnąłeś po firmowych liniach, dorobiłeś imitację nitów. W tym przypadku robocizna moja i Twoja byłyby podobne.

gulus
Obrazek
Awatar użytkownika
tompac [TK]
Posty: 120
Rejestracja: sob gru 27 2003, 15:16
Lokalizacja: [TK] Kielce

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tompac [TK] »

mimo to uważam że robota na sucho to zupełnie inny komfort pracy :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
klejący niepraktykujący (z braku czasu) :evil:
zaczynam praktykować :twisted: to już znowu historia :evil:
jaki na warsztacie :twisted::twisted::twisted: już dawno w odstawce :evil:
ODPOWIEDZ