Z czego zrobić maszty?*

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

Z czego zrobić maszty?*

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Panowie mam poważny dylemat dotyczący budowy masztów w Yamato.
(rysunek poniżej)

Sprawa niby prosta ale nie do końca.
Chodzi o to, że maszty są stożkowe podstawa 2mm średnicy, a koniec 1 mm. Taki kształt właściwie odrazu preferuje drewno, jako materiał który jest łatwy i szybko obrabialny. Na myśl przychodzą mi tu patyczki do szaszłyków.
Zamontować we wkrętarce i papierkiem pomalutku wyprowadzać stożek.
Uniknie się wtedy naprężeń, bo cały element (mam na myśli średnicę)będzie obejmowany przez papier i nie spowoduje to pęknięcia materiału.

Może macie jakieś inne sposoby ?
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Może z polistyrenu, trochę rozciągnąć na gorąco, i opiłować czy oszlifować :?:
Si vis pacem, para bellum.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Drigi Vivit,

tylko z drutu miedzianego. Tak samo we wkrętarce jak chciałeś zrobić z wykałaczek, tyle że wcześniej wtępna obróbka pilniczkiem, żeby nadać z grubsza stożkowy kształt. Potem lutownica w dłoń i dalej "da pesiodu" jak mawiał mój znajomy Wietnamczyk.
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Proponuję połączyć przyjemne z pożytecznym. Zaproś Vivit żonkę na spacerek za miasto. Będzie zachwycona. Ty tymczasem rozejrzysz się po okolicy i poszukasz suchych, wysokich traw. Wszystkie one są stożkowe i idealnie nadają się na elementy w modelach. Natniesz sobie przeróżnych grubości i długości a potem tylko dobrać właściwą i pociągnąć superglutem. Pomysł jest rewelacyjny ale niestety nie mój. Cytuję go za niemieckim modelarzem Frankiem Goldmanem.
Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

Potwierdzam - widziałem takie maszty z trawy, działa też. A jeżeli Ci się nie spodoba-trawkę możesz zawsze wypalić :lol:
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Jak zawsze można na was liczyć chłopaki....:)
Enita widzisz problem polega na tym, że drut ma jedną wade. zamocowany w jednym uchwycie. Przy obróbce pilnikiem musisz wywołać nacisk. Niestety takie są prawa fizyki. Pręt jest chudy i może w każdej chwili się wygiąć pod naciskiem pilnika. I w tym problem....

Ale z trawą to próbuje mam jej po za domem w pieruny :)))))
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Ty51
Posty: 5
Rejestracja: śr lis 12 2003, 17:45

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Ty51 »

Vivit z tymi patyczkami od szaszłyków wcale nie jest tak źle, kiedyś w zamierzchłych czasach robiłem w ten sposób z „balsy” trzony spławików do wędki i były super. Pozdrawiam.
Edmund_Nita
Posty: 2057
Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
Lokalizacja: Koszalin
x 8

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Edmund_Nita »

Drogi Vivit,

ja nie mówiłem ci, że masz piłować drut pilnikiem w poprzek. Próbowałeś piłować drut wzdłuz? Wierz mi, napiłowałem się w życiu tyle, że wiem co mówię. Musisz tylko spróbować i poćwiczyć z miedzianym drutem. Jak nabierzesz wprawy, to nie będziesz już chciał robić masztów z innych materiałów. No chyba że z mosiężnych rurek. Też zdają egzamin.
Awatar użytkownika
Łukasz K.
Posty: 925
Rejestracja: wt paź 07 2003, 18:08
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łukasz K. »

Ja w moim Bismarcku 1:400 zrobiłem maszt główny z szaszłykowego patyczka, ręcznie zresztą, i też wyszedł ładny i równy. Ale pomysł z trawami chętnie wypróbuję... :)
ODPOWIEDZ