*[Relacja/Samolot] Polikarpow I-180 E1 - MKF 3-4/2005

[uri]

Gratyluje ukończenia modelu.
Moim skromnym zdaniem wygląda całkiem nieźle, będę szczęśliwy jak moje zero choc w połowie wyjdzie tak dobrze .
Mógłbyś pokazać trochę więcej fotek nie pokazałeś nic od strony podwozia a i jeszcze kilka ujęc by się przydało ale to tylko moje zdanie.

Co będziesz robić teraz ??

Pozdrawiam

[JaCkyL]

Dzięki za dobre słowa Uri Modelowi jeszcze wiele brakuje do doskonałości, każdy model to kolejne doświadczenia i mam nadzieje ze to z czasem zaprocentuje.
Więcej zdjęć będzie po zakończeniu lakierowania, co trochę musi potrwać, ze względu na to, że kolejną warstwę lakieru kładę dopiero po minimum 24h.

Kolejnym modelem będzie Masserschmit Me-109 K4 z wydawnictwa Answer. Nawet pewne przygotowania zostały już poczynione. Być może będzie relacja...

Pozdrawiam

[QN]

Sympatyczny cudak ci wyszedł

[JaCkyL]

Hej

Proces lakierowania zakończony, czas na fotki gotowego modelu. Jedne są lepsze inne gorsze, na wszystkich widać popełnione przeze mnie babole
Jeszcze tylko rada dla lakierujących modele - nie lakierujcie czasami szybek kabinek lakierem matowym Ja tak zrobiłem i... wiadomy efekt - matowa szybka. Na szczęście błyszczący lakier naprawił mój błąd. Człowiek uczy się całe życie. Pora na zdjęcia:



























KONIEC

Małe podsumowanie:
dosyć prosty model, chociaż nie koniecznie dla rozpoczynających przygodę z modelami kartonowymi
dobra jakość druku i papieru, nic się nie mechaci i nie rozdwaja, minimalne przesunięcia kolorów nie wpływają na osiągi samolotu
rysunki montażowe mogły by być lepsze
przystępna cena 9,99 zł
mało spotykany temat

Pozdrawiam

[tad]

CZeść Jackyl,
fajny modelik Ci wyszedł - tylk ten wiatrochron się zmęczył. Szybki polakierowane olejnym można wyczyścić dość dobrze zwykłym rozpuszczlanikiem (w małej ilości bo to plastyk).
A teraz pytanie: czym lakierowałeś i jak osiagnąłeś taki dobry efekt - mozesz napisać więcej o tym?
Pozdrawiam,
TAD

[JaCkyL]

Model lakierowałem wielokrotnie opisywaną na forum metoda Sicore. Dwie warstwy błyszczącego lakieru Humbrola i na to jedna warstwa lakieru matowego. Wszystko lakierowane miękkim pędzelkiem nr.4. W praktyce wyglądało to tak, że błyszczącego lakieru wyszło w niektórych miejscach więcej niż dwie warstwy. Ten karton bardzo mocno "pił" lakier. Grubo lakierowałem nie żałując lakieru. Matowego wystarczyła jedna porządna warstwa i mamy taki efekt jak na zdjęciach powyżej. Matowym malowałem po około tygodniu od ostatniej warstwy błyszczącego. Musi dobrze wyschnąć, jeszcze lepiej by było nakładać kolejna warstwę lakieru po jeszcze dłuższym okresie schnięcia warstw wcześniejszych.
Lakier tylko w buteleczkach 28ml, w puszkach jest kiepski, żółknie szybko. Właściwie to w puszkach od razu ma żółtawy odcień. Jakby ktoś nie widział to niżej fotka tych lakierów.

[car]

Niniejszym oznajmiam uroczyście, iż wykonawca modelu otrzymuje z rak projektanta modelu platynowe nożyczki w uznaniu wysiłków i pracy włożonej w bardzo ładne wykonanie owegoz latadła, które to niczym majk tajson znokautowało kilku poważnych zawodników. Gratulujemy i zyczymy dalszych sukcesów.
autor i GTW

[rowin]

no Jacek pokonanie tajsona to nie byle wyczyn, szczególnie, że sledząc relacje widzieliśmy jaki z niego twardy, okrutny i paskudny przeciwnik, i dziwi mnie, że tylko car i ja, jako Twoi wierni kibice, zauważyliśmy ile pracy i serca w to włożyłeś. Eh szkoda, że koniec tej relacji obił się bez echa.

zasada godna uwagi to....
lepsza czy gorsza, ale relacja doprowadzona do finiszu jest powodem do dumy i gratulacji...

więc gratulejszon

[wk82]

Witam!

Gratulacje z dosyć fajnie wykonanego latadełka i powodzenia przy kolejnym modelu.

Pozdrawiam!

[JaCkyL]

Dzięki chłopaki, niech moc będzie z wami

"Mike like ears" pozdrawia