Rowinku, jaki pro ? Ciekawe co powiedzieć w takim razie o Tobie
Samolot pokraka - masz rację. Ale chcę go mieć w kolekcji bo walczyli na nim Polacy. W szufladzie grzeją sie już arkusze Dziubkowego Mustanga - tak na odmianę coś pięknego
Co mi dało to zalewanie ? Jak wiesz za kadłub bardzo często się łapie, dla tego chciałem to jakoś usztywnić. Bałem sie gluta coby mi nie przesiąkł w którymś miejscu dla tego też zrobiłem to wikolem. Tylko pamiętać żeby od razu zginać poszycie w owal bo potem jak zaschnie to już będzie problem.
A tak mam wytrzymałe (sprawdziłem
![zeby :zeby:](./images/smilies/icon_zeby.gif)
) pręgi i nie musze się bać o ich wgniecenie.
Kuba, pomysł przedni, ale nie mój - przeczytałem tam, gdzie i o klejeniu skrzydeł
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
(patrz wcześniejszy post)
a zdjęcia jak zdjęcia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
polubiłem sie tylko ze światłem na balkonie i niebieskim bristolem. Tak, to z lustra
pozdrawiam