*[Relacja/Samolot] MS 406 C1 (Hal)

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
irQ
Posty: 119
Rejestracja: czw gru 09 2004, 5:37
Lokalizacja: EPBC

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irQ »

panie... to łone dlatego take neostre ;P
--
Awatar użytkownika
MB
Posty: 67
Rejestracja: sob wrz 02 2006, 22:21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MB »

Lepsza od śliny modelarskiej jest ślina córki sąsiada. Fuujjj! Łeeee!
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

kołpaczek i łopatki jak dla mnie są ekstra.. :spoko:
Barbarossa
Posty: 12
Rejestracja: śr lip 12 2006, 11:49
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Barbarossa »

Fajnie takie cuda zobaczyć :shock:
Ze zdjęć wynika, że do tłoczonych podłużnic na kadłubie użyłeś części "czystych", bez cieniowania, jak było potem z pasowalnością tzn. czy te delikatne niedokładności pasowalności poszycia w na łączeniach nie wynikają z użycia za cienkiego/grubego śrubokręta? Jak się domyślam to ten mały śrubokręcik z zestawów dostępnych w marketach budowlanych, czy go "pocieniłeś" szlifowaniem? I jaka jest jego grubość?
Ufff dużo tych pytań... :D

A modelik+zdjęcia oczywiście EXTRA :spoko:
Kibicuję dalej :lol:
Wszystko płynie jak powiedział Pan Tarei...
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

problemów z pasowalnością poszycia w części gdzie tłoczyłem "żeberka" nie miałem :chytry: jeśli Ci chodzi o tą szpare na powiększeniu, to normalne łączenie tyle że niedokładnie zalane wikolem. Nie ma sie o co bać. A śrubokret normalny (płaski) o grubości 1mm. A poszycie zrobione z "czystych" (niecieniowanych programowo)elementów :)

Zabawa ze skrzydełkami sie skończyła. Na szczeście, bo już nudzić sie zaczynałem. Poszycie podklejone od wewnątrz paskami tektury 1mm a w okolicach lotek 0,5 mm. Super metoda, nic sie nie zapada, płat trzyma swoją rzeźbe i nie trzeba sie bać przy dotykaniu o "wgnioty" (no, może troszke ;-) )

"wszystko pasowało super" - czyli standardowe podsumowanie elementow u Hala :tancze:

Mały problemik miałem tylko z wnękami podwozia, chodzi mi o te zaokrąglone spody. Skrróciłem je o jakieś 2 mm bo średnica sie nie zgadzała. Pewnie to moja wina, ale przy następnym podejściu do takiego elementu wycinał bym całkiem czarną linie.

sie rozgadałem, czas na foty, tylko kilka bo i niewiele ciekawego do pokazania

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

no i końcóweczki profilowane na gumce z użyciem (wrażliwych a'la MB prosze o zamknięcie oczu)...olfy :bebe:

Obrazek

troche spaliłem z lotkami, ale to w końcu pierwszy raz więc sobie wybacze :) juz wiem że tylko paginować i wtedy zginać, bo jedna wyszła grubsza a druga chudsza

skrzydła narazie na sucho do zdjęć przyłożone.
Awatar użytkownika
BERP
Posty: 107
Rejestracja: śr cze 22 2005, 9:55

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BERP »

Cześć

Grabciu może się powtórzę, może nie wniosę nic nowego do relacji, ale po raz koleiny podkreślę to, że świetnie Ci idzie a model wygląda naprawdę ładnie, mimo iż w oczach Rowina to pokraka hhiihhhiii.
Myślę, że masz duże możliwości modelarskie i dopiero wszystko przed Tobą :-)
Faktycznie Tomcat to moje wypociny.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn lis 06 2006, 11:13 przez BERP, łącznie zmieniany 1 raz.
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

a może i wniosła, może i natchneła mnie na kilka zdjątek :zeby:

Wiele sie nie zmieniło, skleiłem szkielet części dziobowej i okleiłem go w górnej i bocznej cześci. Pisanie, że wszystko pasowało już mi sie znudziło, dla tego wspominał o pasowalności będe tylko jak coś nie spasuje.
Ten brzydalek coraz bardziej mi sie podoba :) głównie malowanie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najpoważniejszy burak jak dotąd, przy przyklejaniu skrzydeł powstało kawałek szpary, chciałem ją jak zwykle zawikolować, ale do ściągania użyłem cyrkla i ściągnęło mi kolor :( ale troche odratowałem, przynajmniej z daleka sie nie rzuca w oczy

Obrazek


pewnie za dużo zdjęć, następne będą jak okleje do końca przedni szkielet
Awatar użytkownika
Marzen
Posty: 334
Rejestracja: pt wrz 19 2003, 6:54
Lokalizacja: z Kielc

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marzen »

Myślę, że nie będzie to tylko moje zdanie - takich zdjęć Grabciu i tak ładnego modelu nigdy za dużo :)
Grabciu
Posty: 167
Rejestracja: pn lis 22 2004, 17:35
Lokalizacja: Dębica

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grabciu »

wymarzona pogoda do zdjęc modelu na dworze (delikatne słońce za przeźroczystą chmurą) stąd i zdjęc będzie dziś troche :)

Okleiłem przednią częś kadłuba, miałem problem tylko z jedną częścią bo nie wiedziałem jak ją uformowac żeby pasowała. Wieczorem zrobie zdjęcie to pokaże to odpowiednio ustawiając cienie. Chodzi o pierwszy element na górze od kołpaka. Rysunki o kant d**y rozbic, bo mają za mały kontrast tam gdzie części zmieniają kształt i powinno sie załamywac światło.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


przybrudziłem troche fotel i pasy, w realu to lepiej wygląda... ;-)

Obrazek

średnio ze zrobieniem zdjęc, potem ich wywołaniem schodzi mi ze 2 godziny. Nie szkoda mi tego czasu, bo ja szanuje odwiedzającyh moją relację, w przeciwieństwie do niektórych...

p.s. coś sie stało i nie wbija mi na klawiaturze "ci"czyli c tylko że z haczykiem u góry :evil:
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Zawsze się świetnie bawię widząc ślady rdzy na powierzchniach aluminiowych.
Skąd ta maniera łączenia rdzy i aluminium, a nawet łączenie płótna ze rdzą na aluminiowym czy drewnianym szkielecie? W dodatku np. skrzydła MS406 były pokryte plymaxem! To jest materiałem przekładowym składającym się z blachy aluminiowej i arkuszy sklejki... więc skąd ta rdza na spodzie skrzydeł? Przód był wykonany z duralumium a tył kryty płótnem. Dziwi mnie, dążenie do oddania szczegółowości kamuflażu zmienia się w pogoń za fantazją i po prostu absurdem. Błoto też nie jest wyłumaczeniem, bo samoloty były myte i czyszczone przez mechaników.
To tak na marginesie, bo model jest świetny. Kupa dobrej roboty.
Obrazek
ODPOWIEDZ