[moja pierwsza relacja]ORP Wilk

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
hide
Posty: 256
Rejestracja: ndz lis 27 2005, 15:53
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hide »

Kubasa pisze:Nie kleję wcale tak szybko :shock: przyklajenie 6 sklejek poszycia zajęło mi ponad godzinę :)
znowu będzie żę się wymądrzam.
godzina na 6 dosc duzych elementow ? heh troche mało nie sądzisz ? zwłaszcza że to w tym modelu główny element wizualny. Mi przyklejenie kilku durnych poprzeczek w kabinie zajeło całą noc, a zadnej wtym filozofi nie było, wygiac scianke kabiny, nalozyc klej na element chwile ptrzytrzymać aż klej złapie i wstepnie stężeje (taa teraz czekam na ironiczne uwagi pod moim adresem) zwolnij tempo a wyjdzie ci to tylko na dobre, sam zauważysz że spowalniajac prace kilku krotnie zwiekszysz jakość wykonywanych przez siebie elementów. pamietaj z nikim się nie ścigasz.
Kubasa pisze: Przykleiłem tylko częśc 8 i 9, więc nie będę jeszcze dawać zdjęć. Teraz biorę się za część denną :) Jak zrobię przynajmniej połowę to uaktualnię relację ;-)
a nie lepiej najpeirw przykleić poszycie z drugiej strony ? (być może już to zrobiłeś - na fotkach pokazałeś tylko jedną) jesli jeszcze go nie przykleiłeś to zwolnij prace, popracuj dłużej nad profilowaniem kazdego elementu i sam porównaj otrzymane efekty. poza tym dzieki temu powinienes otrzymac w miare rowne linie kolorystyczne po obu stronach modelu.

pozdrawiam
hide

aa i bron boze nie traktój tego jak jakiejs kłutni, ja pisze co myśle a ty możesz się nad tym zastanowić lub olać proste ;-) it's all up to you
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
Awatar użytkownika
Glutation
Posty: 149
Rejestracja: pt wrz 09 2005, 8:41
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Glutation »

Witam,
Kubasa - klej spokojnie. Debiut na forum wypadł dobrze - nie to, co niektóre Glutationy albo inne takie. A Ty młodym adeptem sztuki modelarstwa jesteś i widzisz, nikt cię nie zjadł ;-)
Spieszyć sie nie ma co. Nie musisz gonić z relacją i wklejać zdjęcie jak tylko dokleisz kolejny element poszycia, choc oczywiście jest to Twoja relacja i Ty tu rządzisz.
zwolnijcie Panowie... Hide tylko daje wskazówki - schemat wcześniej narysował. to bardzo cenne. Z tymi przyganami bez przesady. Nikt Cię nie będzie tu strofował - Kubasa chyba wcale sie nie śpieszy - przyklejenie 6 sklejek, a nie elementów poszycia. Zreszta, niech klei swoim tempem.

Kubasa - mnie się podoba, ale staranniej formuj elementy i bez zbednego pospiechu.
Pozdrawiam
Glutation
"No, kończ Władziu i robimy"
Kubasa
Posty: 18
Rejestracja: ndz wrz 10 2006, 9:46
Lokalizacja: Ciechanów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kubasa »

Tak sobie zacząłem myśleć i żem wymyślił.
Tempo pracy zmniejszyłem do minimum. Zastosowałem poradę Phantom-a-tą z paskami papieru naklejanymi na wręgi. Szczerze powiedziawszy ma to zaskakujące efekty. Jedna z większych szpar między elementami poszycia wygląda tak :arrow:
Obrazek
Teraz może mniej o rozmyślaniu a więcej o budowaniu.
Skończyłem całą część denną i wygląda to tak :arrow:
Obrazek
Co do wypowiedzi hide-a pomyliłem się przy robieniu zdjęć-mam juz zrobione obydwie strony poszycia. a wygląda to tak :arrow:
ObrazekObrazek
Dzięki za dotychczsowe uwagi i proszę o więcej, bo jak wdrażam to co mówicie to mi się model robi ładniejszy :)
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witaj Kubasa.

Od jakiegoś czasu obserwuję twoją relację.
Łódź nabiera kształtów ale jak to się mówi spiesz się powoli.
Poszycie kadłuba to ważna rzecz, sam sklejałem kiedyś Dar Pomorza i jak sklejałem poszycie powyłaziły mi szpary szczególnie na końcu brakowało po ok 1mm żeby zamknąć kadłub.
Kolejnym modelem był ORP Orzeł i najpierw przymierzałem kilka razy a dopiero kleiłem, kadłub wyszedł mi lepiej niż w pierwszym przypadku.
Nie jestem ekspertem w sprawach statków i okrętów ale jak mówili mi modelarze trening czyni mistrza.
Powodzenie w dalszym budowaniu.

Pozdrawiam jawkers.
Phantom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Phantom »

Brawo!! :spoko:

Kadłub wygląda całkiem nieźle. Klej dalej bo modelik zaczyna być interesujący.

czekam na dalsze posty!! :twisted:

pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
hide
Posty: 256
Rejestracja: ndz lis 27 2005, 15:53
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hide »

jeżeli w modelu nie ma przewidzianych sklejek (tych pasków papieru) to stosując je powinieneś popracować nad szkieletem trochę go spiłowując. wtedy nie powinno być szpar :)

btw widać poprawę :spoko:
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
Phantom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Phantom »

jeżeli w modelu nie ma przewidzianych sklejek (tych pasków papieru) to stosując je powinieneś popracować nad szkieletem trochę go spiłowując.
Dokładnie hide! , ale ważne żeby z tym szlifowaniem nie przesadzić, bo zadziała to w zupełnie innym kierunku :twisted:

Pozdrowionka :pice:
Awatar użytkownika
Zgrywus
Posty: 75
Rejestracja: pn lip 10 2006, 23:44
Lokalizacja: Okolice Zamościa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Zgrywus »

Witajcie!!
Kubasa napisał:
Jedna z większych szpar między elementami poszycia wygląda tak
Wydaje mi się, że zrobiłeś mały błąd a mianowicie na zdjęciu(nr 1) widać jakieś linie które wcale się nie zgrywają, a na dodatek jest tam taka mała kreska slużąca do równego ułożenia poszycia(niestety one też nie są ułożone równo). Możliwe że ta szpara stąd się wzięła.

Pozdrawiam!!
orzeszek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: orzeszek »

Model może być ładny i trzymam kciuki za ciebie byś go dobrze ukończył.
Ja sklejam mój pierwszy model "Konigsberg" i efekty nie są zbyd dobre ale przy drugim modelu pójdzie mi lepiej(mam nadzieje)
ODPOWIEDZ