Hej!
Na wstępie napiszę że robisz ślicznego wiatraka - model wybagający ale efekt końcowy może być rewelacyjny
Co do kółek to wydaje mi się że poprostu zbyt mocno rozcieńczyłeś czarną farbke. Ja stosuje dokładnie tą samą metodę co Ty jednak maluje opony humbrol'em prosto z puchy, najcieńszym z pędzli jaki mam pod ręką. Acha nabij sobie cały elemencik na jakąś zapałke bądź igłe - znacznie prościej trzyma się to w łapkach.
Pozwodzenia i pozdrawiam
P.S. Jeszcze taki mały edit : W przyszłości pokuś się o wykonanie takich instalacji jak na tej ściance samemu. Najlepiej to zeszlifować i zrobić z kawałków polistyrenu i drutu - nie jest to trudne a efekt 100% lepszy no i przede wszystkim kable możesz malować przed przyklejeniem.
Model pomalowałem już prawie na gotowo.
Popełniłem kilka błędów ale przez nie nauczyłem się jak się maluje tym sprzętem czyli aerografem.
Oto kilka fotografii pomalowanego już modelu.
Jako taśmy maskującej użyłem taśmy klejącej.Na szybach zostało troszkę kleju.
Spód śmigłowca
I z góry
Farba dostała się przez maskowanie innego koloru. Trzeba poprawić.
P.S. Jeszcze taki mały edit : W przyszłości pokuś się o wykonanie takich instalacji jak na tej ściance samemu. Najlepiej to zeszlifować i zrobić z kawałków polistyrenu i drutu - nie jest to trudne a efekt 100% lepszy no i przede wszystkim kable możesz malować przed przyklejeniem.
Dzięki Piter za radę, następnym razem coś z tym zrobię.
Vipper pisze:Witam! Bardzo ładny śmigłowiec szkoda tylko że nie zwaloryzowałeś go samo dorobionymi elementami .
Chciałem wykonać wewnątrz kadłuba jakieś ławki itp. ale bałem się ,że nie będzie to dobrze wyglądało.
Wracając do relacji gotowego już modelu wstawiam kilka zdjęć.
Na model naniosłem wypraski. Czytałem opinie kilku modelarzy i z ich opisów to wygląda na to że ne ma jednej dobrej metody na to żeby kalki si nie świeciły.
Postanowiłem że naniosę je sposobem standardowym.
Dziękuję wszystkim tym którzy śledzili moją relację i zapraszam na kolejną.
Śmigłowiec który wykonałem miał dwa kolory malowania.
Pierwsze amerykańskie
HH-53 C - USAF, 37th ARRS, Phu Cat Vietnam 1971
I malowanie izraelskie
CH-53 - ISRAEL AIR FORCE
Ciekawostką w tych śmigłowcach -"ciężarówkach" jest to, że często loty wykonują z otwartą ładownią i strzelcem pokładowym. Na poniższym zdjęciu otwarta ładownia z...dywanikiem. Motyw na dywaniku noszą piloci na swoich kombinezonach -oczywiście dla każdego dywizjonu jest inny.
POZDRAWIAM
Po pierwsze to gratuluje ukończenia budowy bardzo ciekawego modelu.
Do czego można się przyczepić (i co wypadało by poprawić ) :
Jest jedna dobra i bardzo prosta metoda na zniwelowanie świecenia się kalek (dziwne, że sprzeczne opinie czytałeś) - lakier błyszczący na model (np. tani sidolux) -> kalki -> lakier błyszczący (celem zniwelowania uskoku na krawędzi kalki) -> lakier matowy.
Jeśli chodzi o malowanie to faktycznie jeszcze troszku treningu Cię czeka ale nie jest źle - problemy widać zwłaszcza w okolicach przeszkleń.
Na koniec jeszcze taka mała drobnostka - wyciraczki powinny być czarne a łopaty wirnika pochylone
Reasumując model bardzo mi się podoba mimo drobnych błędów których jednak tak bardzo nie widać z pewnej odległości (co pokazują fotki)
Pozdrawiam
Piter pisze:Jest jedna dobra i bardzo prosta metoda na zniwelowanie świecenia się kalek (dziwne, że sprzeczne opinie czytałeś) - lakier błyszczący na model (np. tani sidolux) -> kalki -> lakier błyszczący (celem zniwelowania uskoku na krawędzi kalki) -> lakier matowy.
Pozdrawiam
A czym się nakłada sidolux pędzlem czy można aerografem?
Hej
Jeśli masz aero (a masz) to bez rozcieńczania spokojnie możesz malować natryskiem. Generalnie ten lakier bez problemu nakłada się też pędzlem - konsystencja jest wręcz idealna i żadne zacieki nie powstają.
Pozdrawiam