Witam,
semestr upłynął pod znakiem niekończących się projektów z programowania i kilku "niepolitechnicznych" przedmiotów. Nawet udało mi się do jednej pracy przemycić coś związanego z modelarstwem:
http://youtube.com/watch?v=17GcIcJnENk
Korzystając z wolnej chwili "skubnąłem" jeszcze trochę drobnicy przy tramwaju. Ponieważ na ścianie czołowej było cokolwiek łyso, zająłem się jej wyposażeniem. Na początek wystrugałem zderzaki, sprzęgi i płozy pod sprzęgi:
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/57/955a00808a0375c6m.jpg)
![Obrazek](http://images32.fotosik.pl/451/b4217e92a27e998dm.jpg)
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/56/ad6779b4b6a79ceam.jpg)
Dalej było już z górki: reflektory główne, gniazda ogrzewania i sprzęgi hamulca elektrycznego:
![Obrazek](http://images41.fotosik.pl/57/1f7a35fb3c8bdee5m.jpg)
Aby pasażerowie nie wypadali więcej w trakcie jazdy, dorobiłem drzwi:
![Obrazek](http://images48.fotosik.pl/57/67789dac723dbb75m.jpg)
![Obrazek](http://images32.fotosik.pl/451/1724a6261b9acdcam.jpg)
Nic tak nie ćwiczy charakteru jak wykonanie 16 jednakowych klamek
Na wszelki wypadek wszystkich modelarskich purystów uspokajam: klamki po obu stronach drzwi faktycznie znajdują się na różnych poziomach:
![Obrazek](http://images40.fotosik.pl/56/eca63fc9587c29e1m.jpg)
Na koniec ruszyłem trochę z wyposażeniem wnętrza:
![Obrazek](http://images42.fotosik.pl/57/eb580f90c6b4ecafm.jpg)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/57/66c307b6bac41bcfm.jpg)
![Obrazek](http://images28.fotosik.pl/321/1697a83fd2ca7300m.jpg)
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/57/c82f6f173d405791m.jpg)
czyli po kolei: grzejniki przy stanowisku motorniczego, skrzynie piasecznic, wyłącznik lato-zima*, i napoczęty, niezbyt udany prototyp grzejnika części pasażerskiej.
* dla niewtajemniczonych: ogrzewanie w N-kach było realizowane przy użyciu oporów hamulcowych, wyłącznik umożliwiał przełączanie pomiędzy oporami znajdującymi się na dachu (w lecie) a tymi znajdującymi się w grzejnikach (na zimę). Oczywiście tramwaj powinien często hamować, aby ogrzewanie dawało jakiś efekt, co zazwyczaj nie sprawdzało się na liniach podmiejskich
No cóż, to by było na tyle. Niestety z powodu rychłego wyjazdu do ojczyzny gangu Olsena i braku możliwości zabrania ze sobą modelu muszę tymczasowo wstrzymać relację. Wiernym fanom obiecuję, że ciąg dalszy nastąpi na pewno, jednak nie wcześniej niż w sierpniu.
Pozdrawiam i do usłyszenia!