[Relacja] Tramwaj Konstal 5N

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Witam po długiej nieobecności,

pomimo licznych obowiązków związanych z uczelnią udało mi się wygospodarować odrobinę czasu na "projektowanie" i klejenie.
Obecnie kończę pracować nad wszelką drobnicą umieszczoną pod podłogą wagonu. Zanim to jednak było możliwe, musiałem zabrać się za ostoję. Na początek posklejałem elementy ramy pod pomostami:
ObrazekObrazekObrazek

... i częścią pasażerską:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Mogłem wreszcie połączyć pomosty z pozostałą częścią wagonu:
ObrazekObrazekObrazek

W przestrzeni przeznaczonej na drzwi wkleiłem jeszcze brakujące stopnie.
ObrazekObrazekObrazek
Jakoś nie mogłem darować sobie waloryzacji i wykonałem charakterystyczną siatkę na stopniach.

W tej chwili widać jeszcze prześwitujące tu i ówdzie białe plamy oraz liczne chlapnięcia i odciski palców. Jak tylko ostatnie detale podwozia zostaną ukończone, będę mógł całość wyretuszować i przystąpić do pracy nad wnętrzem wagonu. Ale to w następnym odcinku...

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Witam,

coś cicho w relacji, nawet nie wiem, czy to się komuś podoba i czy przypadkiem nie odwalam jakiejś fuszerki...
Dzisiaj miałem wolne, więc wystrugałem zaległą drobnicę. Na pierwszy rzut poszły piasecznice:
ObrazekObrazek

...następnie resory nadwozia:
ObrazekObrazek

Potem, dla odpoczynku, coś prostego, czyli aparaty cięgłowe:
ObrazekObrazek

W końcu trzeba było zabrać się za przekładnię hamulcową:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Pod każdym pomostem wygląda to inaczej, gdyż na jednym końcu jest umieszczony mechanizm regulacji skoku hamulca.

Osobno powstała przekładnia zębata korby hamulcowej:
ObrazekObrazek
Koła zębate skleiłem z ząbkowanego ściągacza - patent podpatrzony u jhradcy

Na koniec dzwonki i takie coś, co nie mam pojęcia do czego służy, ale wiem, że znajduje się pod podłogą, pod nastawnikiem :-? :
ObrazekObrazek

I to by było na tyle. Pozostały drobne prace wykończeniowe, malowanie, a potem biorę się za wyposażenie wnętrza.

Pozdrawiam
masz4
Posty: 10
Rejestracja: sob wrz 13 2008, 10:23
Lokalizacja: Janów Lubelski

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: masz4 »

no przyznam ze nie moge się doczekac koncowego efektu :)
co ja bym dał zeby tak potrafic

pozdrawiam :)
Czołg - T-34/85 w budowie
lotniskowiec - USS ESSEX w budowie
------------------------------------------
szybowiec czaika - ukończony
fiat 126p- ukończony
Awatar użytkownika
belfast
Posty: 168
Rejestracja: czw lut 21 2008, 17:52
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: belfast »

kibicuje koledze zarówno przy tym projekcie jak i przy "siódemce" ale niezbyt się wypowiadam gdyż nie bardzo znam się na pojazdach szynowych :wooow: :wooow: muszę powiedzieć że narzucony przez Ciebie poziom wykonania i odwzorowania elementów jest fantastyczny:) trzymam kciuki za obie relacje :spoko: :spoko: widział może kolega że firma modelik wypuściła chyba taki sam tramwaj dziś do sprzedaży.. http://www.modelik.pl/index.php?show=nowo
pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
Nemo
Posty: 66
Rejestracja: śr lis 26 2003, 22:26

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Nemo »

Panowie, zdjęcia to pikuś, dane było moim wyblakłym oczętom widzieć z bliska wózek do enki i nie tylko, majstersztyk, cieszę się że Paweł odwiedził nasz klub i pokazał jak się buduje z kartonu, cuda, ot co.
A najważniejsze że to całkiem normalny młody człowiek, skromny i pracowity, nie jakieś chamisko i bufon, jakich wielu w kraju naszym kochanym.
Paweł Radecki ŁKMK
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Witam,

przyznam, że po przeczytaniu takich słów od razu chętniej siada się do klejenia. Postaram się dostarczać Wam dalszych wrażeń w kolejnych odcinkach relacji.

Co do "modelikowej" eNki, no cóż... znowu ktoś mnie ubiegł :lol: Ale nie przeszkodzi to w dalszym "projektowaniu" - niby ta sama rodzina tramwajów, ale typy N i 5N dość znacznie się od siebie różnią (że o szerokości toru nie wspomnę).

Tymczasem wykańczam podwozie swojej eNki:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Brakuje tylko przewodów do silników i hamulców szynowych, ale to dopiero po skończeniu nadwozia.

Całość postawiłem wreszcie na własnych kołach, na razie jednak tylko na próbę:
Obrazek
ObrazekObrazek

Mam nadzieję, ze przed Nowym Rokiem zdążę jeszcze "napocząć" wnętrze, gdyż potem czeka mnie raczej dłuższa przerwa w klejeniu...

Pozdrawiam,
Paweł
Rafael
Posty: 149
Rejestracja: pt mar 07 2003, 23:30
Lokalizacja: Lodz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rafael »

Rozumiem, patrzac na poczatek relacji, ze bedzie to wersja z przesuwnymi drzwiami? Marzy mi sie ta pozniejsza, z harmonijkowymi, najlepiej linii nr 8 :) Pamietam jazde tymi tramwajami z lat szczeniecych, a przede wszystkim dzwiek silniczkow sterujacych zamykaniem i otwieraniem drzwi :)
Pozdrowienia

Rafael

Samoloty IIWW, a czasem inne "ciekawoski" :)
Awatar użytkownika
Nemo
Posty: 66
Rejestracja: śr lis 26 2003, 22:26

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Nemo »

Rafael pisze: przede wszystkim dzwiek silniczkow sterujacych zamykaniem i otwieraniem drzwi :)
Napędem były wiertarki celmowskie takie ogromniachne, przynajmniej w początkach "automatyzacji".
Paweł Radecki ŁKMK
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 27 2003, 10:43
Lokalizacja: Pabianice/PLL

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MarcinS »

Dawno temu mieszkalem przy petli tramwajowej w Pabianicach. Pamietam te wagony z harmonijkowymi drzwiami i utkwila mi w pamieci taka skladana, tez harmonijkowa barierka/zabezpieszenie pomiedzy wagonami. Niesamowite wrazenie robily tez pozary tramwaji tego typu (dosc systematyczne). To byla linia 41 i 41bis.
A poza tym, piekny model powstaje !!!
Pozdrawiam
MarcinS
Awatar użytkownika
Adamowicz
Posty: 153
Rejestracja: pt lut 18 2005, 8:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
x 13

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Adamowicz »

Witam,

semestr upłynął pod znakiem niekończących się projektów z programowania i kilku "niepolitechnicznych" przedmiotów. Nawet udało mi się do jednej pracy przemycić coś związanego z modelarstwem:
http://youtube.com/watch?v=17GcIcJnENk :lol:

Korzystając z wolnej chwili "skubnąłem" jeszcze trochę drobnicy przy tramwaju. Ponieważ na ścianie czołowej było cokolwiek łyso, zająłem się jej wyposażeniem. Na początek wystrugałem zderzaki, sprzęgi i płozy pod sprzęgi:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Dalej było już z górki: reflektory główne, gniazda ogrzewania i sprzęgi hamulca elektrycznego:
ObrazekObrazek

Aby pasażerowie nie wypadali więcej w trakcie jazdy, dorobiłem drzwi:
ObrazekObrazek
Nic tak nie ćwiczy charakteru jak wykonanie 16 jednakowych klamek :D

Na wszelki wypadek wszystkich modelarskich purystów uspokajam: klamki po obu stronach drzwi faktycznie znajdują się na różnych poziomach:
ObrazekObrazek

Na koniec ruszyłem trochę z wyposażeniem wnętrza:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
czyli po kolei: grzejniki przy stanowisku motorniczego, skrzynie piasecznic, wyłącznik lato-zima*, i napoczęty, niezbyt udany prototyp grzejnika części pasażerskiej.

* dla niewtajemniczonych: ogrzewanie w N-kach było realizowane przy użyciu oporów hamulcowych, wyłącznik umożliwiał przełączanie pomiędzy oporami znajdującymi się na dachu (w lecie) a tymi znajdującymi się w grzejnikach (na zimę). Oczywiście tramwaj powinien często hamować, aby ogrzewanie dawało jakiś efekt, co zazwyczaj nie sprawdzało się na liniach podmiejskich

No cóż, to by było na tyle. Niestety z powodu rychłego wyjazdu do ojczyzny gangu Olsena i braku możliwości zabrania ze sobą modelu muszę tymczasowo wstrzymać relację. Wiernym fanom obiecuję, że ciąg dalszy nastąpi na pewno, jednak nie wcześniej niż w sierpniu.

Pozdrawiam i do usłyszenia!
ODPOWIEDZ