Wnętrze można uznać za skończone, bo zespół wyciągarki traktuję jako uzbrojenie tego pojazdu. Więc jestem na takim samym etapie, jak w Panterze.
Nie mam co pisać za bardzo, bo wszystko pasowało doskonale, nic tylko sklejać detale, jeden po drugim.
Tu kontynuowałem eksperymenty z brudzeniem, miało być delikatniej, ale jak zwykle się rozpędziłem. Mimo wszystko jestem zadowolony, z tego, jak to w obydwu wyszło.
Przedział napędowy, ta sama robota ,co poprzednio. Jedynie należy zwrócić uwagę, czy nam nie przeszkadzają wałki skrętne przy wklejeniu silnika. W Berge dzięki dodatkowym otworom w przegrodzie, nawet widać z przedziału bojowego, kawałek silnika i wałki pod nim.
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/24.jpg)
Odnośnie przedziału kierowania, to jedyna uwaga jest taka, by sprawdzić całkowity rozstaw rozpórek 54 i 62 względem przedniego pancerza. Ja tego nie zrobiłem, przez co wyszło mi minimalnie za szeroko i z przodu już nie jest idealnie. Prawdopodobnie na tym etapie dojdzie właz kierowcy, później mogę mieć problemy z jego zamontowaniem, z drugiej strony obawiam się jego uszkodzenia w transporcie.
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/19.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/20.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/21.jpg)
Przedział bojowy póki co, świeci pustką. Akumulatory przykleję dopiero po zamontowaniu wyciągarki, ponieważ wystają poza półkę i by przeszkadzały w jej włożeniu.
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/22.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/23.jpg)
Oklejanie pancerza z przodu obeszło się bez problemów, poza oczywiście maskowaniem mojego wspomnianego błędu. Z tyłu natomiast pojawił się pierwszy poważniejszy błąd w modelu. Cz.381 okazała się kopią cz.393, czyli poszyciem wyżej wystającego pancerza bocznego i całkowicie się nie nadawała do wykorzystania.
Lepiej by mi korekta wyszła, gdybym to wychwycił wcześniej, a tak musiałem na modelu dopasowywać nowe części. Dodatkowo oklejka tego fragmentu pancerza jest cała w kolorze spodu, więc bez malowania też się nie obejdzie, tu już poszło znacznie lepiej.
Dużym zapasem koloru, jest druga strona żeber lemiesza, ta do naklejenia ich, wiecie o co chodzi.
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/25.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Sicore/berger/26.jpg)