DEPRONOWY RC czyli TOTO-7

modele oraz technika

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
AWOT
Posty: 276
Rejestracja: sob mar 22 2003, 17:09
Lokalizacja: EPTO

DEPRONOWY RC czyli TOTO-7

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AWOT »

Razem z moimi podopiecznym postanowiliśmy zbudować latającego elektryka. Wybór padł na depronowego TOTO-7

Korzystając z szablonów wykonanych z płyty pilśniowej chłopacy wycinają poszczególne elementy.
Obrazek
Obrazek
Czasem trzeba co nieco wyjaśnić i pokazać
Obrazek
Ale po instruktarzu Przemek tnie dalej sam
Obrazek
Klejenie boków kadłuba
Obrazek
Obrazek
suszenie elementów, w puszkach jest piasek
Obrazek
prefabrykaty do wykonania żeberek skrzydła
Obrazek
podzespoły modelu
Obrazek
statecznik poziomy z już przyciętymi oklejkami balsowymi
Obrazek
a tak wyglądają elementy modelu na dzień dzisiejszy
Obrazek
Obrazek
Niebawem kolejne zdjęcia.
AWOT
Posty: 276
Rejestracja: sob mar 22 2003, 17:09
Lokalizacja: EPTO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AWOT »

Przyszła kolej skrzydła.
Dźwigar przyklejony do poszycia
Obrazek
Prawie kompletne szkielety skrzydeł. Brakuje jeszcze gniazd do serwomechanizmów.
Obrazek

I kadłub

Obrazek

Obrazek

W czasie próby zamknięcia poszycia skrzydła pękł depron. Z tego powodu postanowiliśmy zmienić nieco konstrukcję płata. Krawędź natarcia zostanie wykonana z balsy a tymczasem przyklejamy górne poszycie płata. Do dociśnięcia użyliśmy drewnianej belki.

Obrazek
AWOT
Posty: 276
Rejestracja: sob mar 22 2003, 17:09
Lokalizacja: EPTO

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: AWOT »

Skrzydła okleiliśmy model papierem. Niestety z papierem śniadaniowym sobie nie poradziliśmy więc użyliśmy papieru do ksero.
Do oklejenia zostały jeszcze statecznik pionowy ze sterem kierunku oraz dolne powierzchnie skrzydeł. No i trzeba będzie to jeszcze przeszlifować.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Następnie w modelu zainstalowaliśmy stateczniki i stery. Polutowaliśmy końcówki wyposażenia elektrycznego i założyliśmy silnik. Po niedzieli kolejne zdjęcia. Wygląda na to, że do końca już coraz bliżej.

Obrazek

Śledząc inne relacje z budowy tego modelu doczytałem się, że model trzeba będzie dociążyć z przodu dla prawidłowego ulokowania środka ciężkości. Nie chcąc niepotrzebnie przeciążać i tak już trochę ciężkiego modelu postanowiłem przesunąć skrzydło do tyłu o około 1cm. Po tym zabiegu model ma już w miarę prawidłowe wyważenie.

Obrazek

Po podłączeniu lotek model jest w zasadzie gotowy do oblotu. Na zdjęciu jeden z jego głównych wykonawców.

Obrazek

A tu gotowy model jeszcze bez osłony przedziału pakietu.

Obrazek

Model waży 950 gram i w trakcie prób kołowania dwa razy poderwał się w powietrze. Za drugim razem opadł z wysokości około 1 metra i chociaż podwozie to wytrzymało trzeba było je trochę wzmocnić. Teraz szukam jakiegoś odpowiedniego miejsca na właściwy oblot. Zastanawiam się nad parkingiem przed jakimś centrum handlowym, oczywiście po godzinach pracy.

Pozdrawiam.

Rafał
ODPOWIEDZ