[Relacja] Hawker Tempest Mk.5, free download, 1:33

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Dzięki za informację!
W tzw. międzyczasie mam już „oryginalny” BCG ale odkryłem też, że UHU-Klebefix praktycznie jest to samo.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

sprinter pisze:Ja rowniez nie mieszkam w Polsce i z brakiem BCG poradzilem sobie kupujac go na ebay np na takiej aukcji

http://www.ebay.co.uk/itm/2-x-50ml-K-Br ... 500wt_1180
Łooo maaatkooo, ale drogi, co najmniej 5 razy drożej niż u mnie w kiosku. :D
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
sprinter
Posty: 33
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 23:41
Lokalizacja: Świętochłowice Śląsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: sprinter »

Zgadza sie ze drozej niz u Ciebie w kiosku ale wciaz taniej wychodzi jesli doliczyc przelot do tego twojego kiosku.
Zreszta zaloze sie ze jakis chinski modelarz uzywajacy BCG widzac cene u Ciebie w kiosku rowniez bylby w szoku :).
kubelwagen :)
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Zgadza się, cena jest pojęciem względnym i nie da się tak łatwo porównać...

Budowa podwozia. Tutaj wypróbowałem do połączenia dwóch części goleni (czerwone strzałki) moją nową zabaweczkę– klej BONDIC
Właściwie to to nie jest chyba żaden klej, tylko jakaś masa wypełniająca i wiążąca pod wpływem UV (znana od dawna - zaraz mi się dentysta przypomina :D), ale „klei” rzeczywiście znakomicie i tak jak w reklamie. W sumie (jeżeli chodzi o skuteczność) „to samo” co CA, tyle tylko, że dla mnie wygodniejsze w użyciu. Główna wada – miejsce klejenia musi być „widoczne”, czyli dostępne dla światła z diody UV, coś w rodzaju (dla mnie laika) jak spoina przy pracach spawalniczych – nie nadaje się więc np. do wklejania czegoś tam w otwór – bo tam nie dojdzie światło, żeby utwardzić klej. Poza tym ten klej jest tutaj stosunkowo drogi – tubka wielkości ca. 10 ml + dioda z baterią + pilniczek + dwie (!) chusteczki nasączone spirytusem + metalowe pudełeczko kryjące to cudo kosztuje tutaj prawie 20 Euro.

Dobrze, że nie wyrzuciłem starego parasola, tylko rozebrałem go na części – teraz mam taką ładną rozpórkę podwozia (białe strzałki)...

Obrazek

Podwozie zmontowane i przyklejone. Pokrywy wnęk podwozia wydrukowałem zamiast na kartonie (160 g/m²) na zwykłym (80 g/m²) papierze – nie sprawiają przez to takiego „pancernego” wrażenia. Golenie podwozia „wyszły” mi nieco za długie – zauważyłem to dopiero przy próbie montażu, gdy górna pokrywa okazała się za krótka. Po „głębokiej analizie” doszedłem też do źródła błędu; części goleni wykonałem co prawda zgodnie z rysunkiem, ale przy ich klejeniu przesunąłem je niepotrzebnie względem siebie, żeby „ładniej wyglądało” i żeby „nożyce” goleni wyglądały tak, jak to widziałem na jakimś zdjęciu. Z tego wynikły te feralne 3 milimetry. Górne pokrywy musiałem więc nieco (o te 3 mm) powiększyć.

Model stanął na własnych nogach...

Obrazek
Ostatnio zmieniony sob maja 12 2018, 10:37 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Tempest wygląda jak Tempest. Rzeczywiście podwozie główne jest trochę za wysokie i zastrzały mechanizmu chowania podwozia są umieszczone na goleniach podwozia trochę za nisko, no i chyba wznios skrzydeł jest trochę za duży. Wstawiam zdjęcie Tempesta prawie w tym samym ujęciu. Pozdrawiam.

Obrazek
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Witaj Ostoja,
krytyka jest jak najbardziej uzasadniona; wznios skrzydeł jest rzeczywiście za duży a golenie podwozia nieco za długie. Reszta (rozmieszczenie zastrzałów mechanizmu chowania podwozia) jest zgodna z rysunkami montażowymi modelu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Muszę niestety zrewidować swoją wypowiedź; jeszcze raz przyjrzałem się rysunkom – zastrzały też źle przymocowałem!!! :oops:
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

No to jeszcze raz; dwa rysunki, jednak różniące się...

Obrazek

...ale można było porównać ze zdjęciami w sieci.
Ostatnio zmieniony sob maja 12 2018, 10:40 przez Heinrich Kosmala, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 1216
Rejestracja: pt gru 19 2008, 14:08
Lokalizacja: Mielec (Ostróda, Iława)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: OSTOJA »

Heniu, jaka krytyka? - to tylko delikatne wskazanie drobnych nieprawidłowości, które jak widzę wynikły z błędów w opracowaniu, jeżeli chodzi o podwozie główne. Nie wiem jak było ze wzniosem skrzydeł. Podwozie bym poprawił, ze skrzydłami trochę gorzej ale też można. Pozdrawiam
STEP BY STEP
Pośpiech jest wskazany tylko przy jedzeniu ze wspólnej miski.
W imadle:
Dorobek
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2112
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 134

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Nie ma sprawy, „krytyka” nie ma dla mnie negatywnego wydźwięku, traktuje ją rzeczywiście jako formę pomocy. A co do „poprawek”; podwozie przykleiłem Bondic´kiem, nie ma więc żadnych szans na korekturę. Nad wzniosem skrzydeł niestety za bardzo się w czasie montażu nie zastanawiałem, końcówki skrzydeł przykleiłem więc do centropłata tak, jak to wynikało z form obu brył – moja wina i też za późno na poprawkę.
Sens pisania o tym jest (dla mnie), żeby osoby budujące ten model (co bardzo polecam, to piękny samolot) wiedziały, gdzie (przeciętny) modelarz może się potknąć... :D
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
ODPOWIEDZ