[Relacja] Lokomotywa spalinowa GLS-30 + walorka.
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Siemanos.
Witam po długiej nieobecności w relacji spowodowanej organizacją I Szczecińskiego Festiwalu Modelarskiego „Paprykarz 2011” o Puchar Prezydenta Miasta Szczecin. Niestety papierki ... papierki ... papierki ... telefony ... telefony ... telefony. Wszystko to zabiera sporo czasu, ale w międzyczasie coś tam nowego wydłubałem. Powstał zalążek obudowy skrzyni przekładniowej znajdująca się wewnątrz budki maszynisty. W stosunku do wycinankowej próbuję ją delikatnie rozbudować.
Teraz w zaczynam powoli wykańczać wnętrze budki maszynisty, dorabiając masę różnorodnych duperelków, które widzę na zdjęciach. Moja budowa powinna w kwietniu nabrać prędkości.
P.S. Kierowniku dzięki, wnętrze będzie jasno-szare a nad powiększeniem przedziału akumulatorowego obiecuję jeszcze popracować.
Witam po długiej nieobecności w relacji spowodowanej organizacją I Szczecińskiego Festiwalu Modelarskiego „Paprykarz 2011” o Puchar Prezydenta Miasta Szczecin. Niestety papierki ... papierki ... papierki ... telefony ... telefony ... telefony. Wszystko to zabiera sporo czasu, ale w międzyczasie coś tam nowego wydłubałem. Powstał zalążek obudowy skrzyni przekładniowej znajdująca się wewnątrz budki maszynisty. W stosunku do wycinankowej próbuję ją delikatnie rozbudować.
Teraz w zaczynam powoli wykańczać wnętrze budki maszynisty, dorabiając masę różnorodnych duperelków, które widzę na zdjęciach. Moja budowa powinna w kwietniu nabrać prędkości.
P.S. Kierowniku dzięki, wnętrze będzie jasno-szare a nad powiększeniem przedziału akumulatorowego obiecuję jeszcze popracować.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos.
Jak widać na poniższych fotkach coś tam podłubałem. Czy wyszło to choć trochę fajnie, pozostawiam Waszej opinii. Na pierwszych fotkach widać założony dach z okapnikami na górną część budki maszynisty. Wnętrze tego elementu zostało pomalowane na jasno szary kolor, który zasugerował mi Kolega Kierownik. Kierowniku, mam nadzieję, że taki mniej więcej odcień możemy przyjąć za odpowiedni ??
Rozpocząłem również składanie przedziału silnikowego. Robię go zupełnie inaczej niż zakładał to Autor modelu. Moja wizja to lokomotywka w akcji. Z tego powodu nie widziałem sensu otwierania osłon przedziału silnikowego, a co za tym idzie budowa silnika okazała się zbyteczna. Jedynym elementem wnętrza (widocznym) będzie chłodnica i ona w modelu się znajdzie, choć w uproszczonej formie. Na poniższych fotkach szkielet przedziału silnikowego oraz chłodnica „na biało”.
I póki co to na tyle ...
Jak widać na poniższych fotkach coś tam podłubałem. Czy wyszło to choć trochę fajnie, pozostawiam Waszej opinii. Na pierwszych fotkach widać założony dach z okapnikami na górną część budki maszynisty. Wnętrze tego elementu zostało pomalowane na jasno szary kolor, który zasugerował mi Kolega Kierownik. Kierowniku, mam nadzieję, że taki mniej więcej odcień możemy przyjąć za odpowiedni ??
Rozpocząłem również składanie przedziału silnikowego. Robię go zupełnie inaczej niż zakładał to Autor modelu. Moja wizja to lokomotywka w akcji. Z tego powodu nie widziałem sensu otwierania osłon przedziału silnikowego, a co za tym idzie budowa silnika okazała się zbyteczna. Jedynym elementem wnętrza (widocznym) będzie chłodnica i ona w modelu się znajdzie, choć w uproszczonej formie. Na poniższych fotkach szkielet przedziału silnikowego oraz chłodnica „na biało”.
I póki co to na tyle ...
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Staranność wykonania sugeruje lokomotywkę raczej mało jeszcze używaną, żeby nie powiedzieć - zużytą. W przeciwnym razie osłony silnika dawno już spoczywałyby w garażu. Czas na ich zdjęcie i odłożenie był na pewno bardzo "stratotwórczy" i pracochłonny, wobec konieczność częstego a szybkiego dokręcenia np. obluzowującego się upierdliwie przewodu wtryskowego
Siemanos.
Powoli powstają elementy wnętrza lokomotywki. Na pierwszym zdjęciu pulpit sterowniczy po pierwszym malowaniu. Być może tak to kiedyś wyglądało. Nie znalazłem w zasadzie jakiegoś dobrego zdjęcia tego pulpitu i trochę „powymyślałem”. Pulpit wygląda na trochę wymordowany, ale po wykonaniu pierwszego przejechałem po nim kółkiem od krzesła ... brrrr ... słów jakich wtedy użyłem nie zacytuję z wiadomych względów. Wierzchnią płytę jakoś udało się uratować i musiałem dorabiać jedynie boczne ścianki. Jeszcze się nad nią pochylę. Natomiast na kolejnych zdjęciach wzbogacona osłona skrzyni przekładniowej. Z tym krzesełkiem to też miałem zagwozdkę, bo co fotka to jakoś inaczej mocowane Zwariować idzie ...
Kierowniku dzięki za informację. Umówmy się, że to będzie pierwszy dzień pracy lokomotywki zaraz po kapitalce, albo może za 30 minut jest spodziewana niezapowiedziana wizyta I Sekretarza z KW ... o i ten pomysł podoba mi się najbardziej.
P.S. Zmieniłem trochę prezentację fotek, bo eksperyment z ramką nie bardzo mi się w sumie podobał, a i głosów „sprzeciwu” też się trochę pojawiło. Mam nadzieję, że teraz są czytelniejsze.
Powoli powstają elementy wnętrza lokomotywki. Na pierwszym zdjęciu pulpit sterowniczy po pierwszym malowaniu. Być może tak to kiedyś wyglądało. Nie znalazłem w zasadzie jakiegoś dobrego zdjęcia tego pulpitu i trochę „powymyślałem”. Pulpit wygląda na trochę wymordowany, ale po wykonaniu pierwszego przejechałem po nim kółkiem od krzesła ... brrrr ... słów jakich wtedy użyłem nie zacytuję z wiadomych względów. Wierzchnią płytę jakoś udało się uratować i musiałem dorabiać jedynie boczne ścianki. Jeszcze się nad nią pochylę. Natomiast na kolejnych zdjęciach wzbogacona osłona skrzyni przekładniowej. Z tym krzesełkiem to też miałem zagwozdkę, bo co fotka to jakoś inaczej mocowane Zwariować idzie ...
Kierowniku dzięki za informację. Umówmy się, że to będzie pierwszy dzień pracy lokomotywki zaraz po kapitalce, albo może za 30 minut jest spodziewana niezapowiedziana wizyta I Sekretarza z KW ... o i ten pomysł podoba mi się najbardziej.
P.S. Zmieniłem trochę prezentację fotek, bo eksperyment z ramką nie bardzo mi się w sumie podobał, a i głosów „sprzeciwu” też się trochę pojawiło. Mam nadzieję, że teraz są czytelniejsze.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos
Obudowa skrzyni przekładniowej, przynajmniej w teorii, zakończona. Wstępnie pomalowana na jasno-szary kolor. Później jeszcze nastąpi obróbka farbami, piachem, smarem itp., ale to zdecydowanie później.
Zgodnie z sugestią Kolegi Kierownika powiększyłem szafkę na akumulatory.
Na sucho przymierzyłem również skrzynię przekładniową do budki maszynisty. W miarę pasuje.
Ponad skrzynią przekładniową zostanie zamontowany jeszcze jakiś taki nastawiacz.
Powoli zacząłem zabierać się również za wykańczanie przedziału silnikowego.
Czy może ktoś z Was ma jakieś zdjęcie pokazujące z góry widok na przedział silnikowy, bo to co tu robię to trochę wymyślam na czuja, domyślając się co tam może być. Na froncie przedziału silnikowego zostanie, po malowaniu, przymocowany logotyp.
Ot i póki co, tyle udało mi się zrobić. Zapewniam, że prace ciągle postępują do przodu
Obudowa skrzyni przekładniowej, przynajmniej w teorii, zakończona. Wstępnie pomalowana na jasno-szary kolor. Później jeszcze nastąpi obróbka farbami, piachem, smarem itp., ale to zdecydowanie później.
Zgodnie z sugestią Kolegi Kierownika powiększyłem szafkę na akumulatory.
Na sucho przymierzyłem również skrzynię przekładniową do budki maszynisty. W miarę pasuje.
Ponad skrzynią przekładniową zostanie zamontowany jeszcze jakiś taki nastawiacz.
Powoli zacząłem zabierać się również za wykańczanie przedziału silnikowego.
Czy może ktoś z Was ma jakieś zdjęcie pokazujące z góry widok na przedział silnikowy, bo to co tu robię to trochę wymyślam na czuja, domyślając się co tam może być. Na froncie przedziału silnikowego zostanie, po malowaniu, przymocowany logotyp.
Ot i póki co, tyle udało mi się zrobić. Zapewniam, że prace ciągle postępują do przodu
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos.
W ostatnim czasie Święta, wspaniały wyjazd ze znajomymi na Majówkę, połączoną ze zwiedzaniem Pomorza Środkowego, więc i przy modelu nie było za bardzo jak posiedzieć. Jednakże troszkę udało mi się popracować. Zająłem się głównie malowaniem kolejnych podzespołów. Na pierwszy ogień poszły zestawy kołowe, które uzyskały swoje docelowe odcienie. Oczywiście zostaną jeszcze „przypudrowane”.
Po wielu próbach namieszałem farbę odpowiednią do pomalowania ostoi lokomotywki. Bazą była zwykła czarna farba nitro. Do niej domieszałem niewiele: srebrnej, złotej, białej, żółtej i brązowej - uzyskując „jasną” czerń. Farba została zmatowiona specjalnym proszkiem MP 1000, używanym w poligrafii sitodrukowej. Efekt, według mnie, dość dobry.
W następnej kolejności do malowania wędruje nadwozie.
W ostatnim czasie Święta, wspaniały wyjazd ze znajomymi na Majówkę, połączoną ze zwiedzaniem Pomorza Środkowego, więc i przy modelu nie było za bardzo jak posiedzieć. Jednakże troszkę udało mi się popracować. Zająłem się głównie malowaniem kolejnych podzespołów. Na pierwszy ogień poszły zestawy kołowe, które uzyskały swoje docelowe odcienie. Oczywiście zostaną jeszcze „przypudrowane”.
Po wielu próbach namieszałem farbę odpowiednią do pomalowania ostoi lokomotywki. Bazą była zwykła czarna farba nitro. Do niej domieszałem niewiele: srebrnej, złotej, białej, żółtej i brązowej - uzyskując „jasną” czerń. Farba została zmatowiona specjalnym proszkiem MP 1000, używanym w poligrafii sitodrukowej. Efekt, według mnie, dość dobry.
W następnej kolejności do malowania wędruje nadwozie.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos.
Powoli roboty postępują do przodu. Na tym etapie zająłem się malowaniem budki maszynisty oraz dorabianiem niektórych elementów. Zatem w górnej części budki maszynisty pojawiły się wsporniki reflektorów oraz została pomalowana.
Do zamknięcia górnej części pozostało jeszcze wykonanie szyb wraz z wewnętrznymi ramkami oraz reflektory. Co do reflektorów to jeszcze nie mam na to pomysłu, ale chyba wykorzystam blistry od niewielkich pigułek.
W dolnej części budki maszynisty przybyły dolne mocowania oraz została pomalowana.
Dokończyłem również malowanie osłony skrzyni przekładniowej wraz z całym wyposażeniem.
Osłona wewnątrz budki maszynisty będzie się prezentowała mniej więcej tak. Oczywiście wszystko jeszcze przyłożone na sucho. Montaż całości dopiero po odpowiedni ubrudzeniu.
Teraz roboty przeniosą się na chwilę na dokończenie przedziału silnikowego.
Powoli roboty postępują do przodu. Na tym etapie zająłem się malowaniem budki maszynisty oraz dorabianiem niektórych elementów. Zatem w górnej części budki maszynisty pojawiły się wsporniki reflektorów oraz została pomalowana.
Do zamknięcia górnej części pozostało jeszcze wykonanie szyb wraz z wewnętrznymi ramkami oraz reflektory. Co do reflektorów to jeszcze nie mam na to pomysłu, ale chyba wykorzystam blistry od niewielkich pigułek.
W dolnej części budki maszynisty przybyły dolne mocowania oraz została pomalowana.
Dokończyłem również malowanie osłony skrzyni przekładniowej wraz z całym wyposażeniem.
Osłona wewnątrz budki maszynisty będzie się prezentowała mniej więcej tak. Oczywiście wszystko jeszcze przyłożone na sucho. Montaż całości dopiero po odpowiedni ubrudzeniu.
Teraz roboty przeniosą się na chwilę na dokończenie przedziału silnikowego.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos.
Malowanie mojej lokomotywki postępuje powoli do przodu. Zabrałem się za przedział silnikowy, który został częściowo pomalowany. Przykleiłem wzmocnienia dolne, logotyp oraz osłonę wydechów. Powstały też osłony boczne wyposażone w takie fajne przetłoczenia. Co ja się z nimi nakombinowałem żeby to w miarę równo wyglądało.
Nie mogłem sobie odmówić przyjemności złożenia na sucho powstałych do tej pory elementów. Aż mi się miska ucieszyła.
Mam nadzieje, że Wam również będzie się podobało.
Malowanie mojej lokomotywki postępuje powoli do przodu. Zabrałem się za przedział silnikowy, który został częściowo pomalowany. Przykleiłem wzmocnienia dolne, logotyp oraz osłonę wydechów. Powstały też osłony boczne wyposażone w takie fajne przetłoczenia. Co ja się z nimi nakombinowałem żeby to w miarę równo wyglądało.
Nie mogłem sobie odmówić przyjemności złożenia na sucho powstałych do tej pory elementów. Aż mi się miska ucieszyła.
Mam nadzieje, że Wam również będzie się podobało.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
Siemanos.
Aż wstyd, że po prawie 3 latach wracam do modelu. Zapewne większość z Was już nie pamięta, że taka relacja jest prowadzona. No cóż brak czasu oraz niewiedza na temat brudzenia skutecznie wstrzymały wszelkie prace. Ostatnio miałem możliwość uczestniczenia w warsztatach modelarskich Zachodniopomorskiego Klubu Miłośników Kolejnictwa i tam jeden z Kolegów z Poznania pokazał mi co i jak należy robić. Moja lokomotywka nadawała sie do tych celów znakomicie i stała się poligonem doświadczalnym. Tego modelu akurat już i tak za bardzo zepsuć nie można także pole do eksperymentów znakomite. W razie co nie będzie szkoda. Proszę tylko nie zwracać uwagi na białe plamy wokół łączenia poszczególnych elementów. Są to ślady wysychającego SG, które zostaną zamalowane jak również całość lokomotywki będzie jeszcze z zewnątrz brudzona.
Wnętrze zostało dość mocno umorusane, ale oglądając zdjęcia różnych wąskotorówek uznałem, że tak mogła wyglądać. Po zakończeniu budowy zamierzam jeszcze nanieść nieco zaolejonego piasku, ziemi itp. syfów. Mam nadzieję, że wszystko mi wyjdzie i że model zostanie dokończony w najbliższym czasie.
Ze względu na to, że jest to moje pierwsze w życiu brudzenie to mam prośbę o bardzo szczere opinie z Waszej strony. Pozwoli mi to na przyszłość zwrócić uwagę na moje niedociągnięcia.
Aż wstyd, że po prawie 3 latach wracam do modelu. Zapewne większość z Was już nie pamięta, że taka relacja jest prowadzona. No cóż brak czasu oraz niewiedza na temat brudzenia skutecznie wstrzymały wszelkie prace. Ostatnio miałem możliwość uczestniczenia w warsztatach modelarskich Zachodniopomorskiego Klubu Miłośników Kolejnictwa i tam jeden z Kolegów z Poznania pokazał mi co i jak należy robić. Moja lokomotywka nadawała sie do tych celów znakomicie i stała się poligonem doświadczalnym. Tego modelu akurat już i tak za bardzo zepsuć nie można także pole do eksperymentów znakomite. W razie co nie będzie szkoda. Proszę tylko nie zwracać uwagi na białe plamy wokół łączenia poszczególnych elementów. Są to ślady wysychającego SG, które zostaną zamalowane jak również całość lokomotywki będzie jeszcze z zewnątrz brudzona.
Wnętrze zostało dość mocno umorusane, ale oglądając zdjęcia różnych wąskotorówek uznałem, że tak mogła wyglądać. Po zakończeniu budowy zamierzam jeszcze nanieść nieco zaolejonego piasku, ziemi itp. syfów. Mam nadzieję, że wszystko mi wyjdzie i że model zostanie dokończony w najbliższym czasie.
Ze względu na to, że jest to moje pierwsze w życiu brudzenie to mam prośbę o bardzo szczere opinie z Waszej strony. Pozwoli mi to na przyszłość zwrócić uwagę na moje niedociągnięcia.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - Niech karton będzie z Wami !!!
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION
W pracy robię TO, a w domu TO. This is my OCCUPATION