Polski Czołg Lekki 7TP

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marcin_78
Posty: 2
Rejestracja: wt kwie 13 2010, 13:39
Lokalizacja: Tychy

Polski Czołg Lekki 7TP

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: marcin_78 »

Witam

Kilka lat temu postanowiłem wrócić do klejenia modeli kartonowych (hobby z czasów podtstawówki) i mój wybór padł na HMS Victory z MM . Stwierdziłem że jak powrót to od razu z grubej rur, a co !! … miałem 3 szt. tej „wycinanki” więc o błędy się nie bałem (jakby co zawsze mam zapas) … przeglądnąłem kilka relacji z forum i uznałem że jestem przepełniony wiedzą na temat modelarstwa i że tylko sukces jest mi pisany … zakupiłem profesjonalny skalpel OLFY , klej UHU HART i przystąpiłem do dzieła … już na etapie wycinania wręg nie wszystko było idealnie , ale uznając że pianka wszystko zakryje, potem się szlifnie , zamaluje to będzie git … obcinanie i szlifowanie pianki okazało się nużące , a jeszcze szpachlowanie tego wykraczało poza moją cierpliwość … przecież model ma powstawać w oka mgnieniu , aby cieszył domowników i napawał dumą !!! … pominąłem etap szlifowania i od razu zacząłem naklejać poszycie .. tutaj wyszły problemy z nierównymi wręgami i błyskawicznie łapiącym klejem … szpary były takie że nie potrzeba by było robić furt strzelniczych  …. postanowiłem zrobić dioramę i tą część kadłuba schować w sztucznym „morzu” … ale los okazał się złośliwy – górna część kadłuba była tylko niewiele lepsza od dolnej i jedynym pomysłem co z tym zrobić było schowanie tego do szafki w złudnej nadziei że się cos skurczy i samo się dopasuje …

od tamtego momentu minęły z 2-3 lata a ja sam nabrałem pokory i postanowiłem na nowo wrócić do modelarstwa .. wybór padł na Polski Czołg Lekki 7TP z MM … celem tego modelu jest nauczenie się i wyrobienie nawyków potrzebnych do sklejenia czegoś większego i bardziej skomplikowanego … stosuję dwa kleje : wodny i UHU Hart, a także wszystkie krawędzie maluję … chcę go zrobić w standardzie

szkielet dodatkowo wzmocniłem aby był sztywniejszy , a wszystkie elementy wanny rozcinam, podklejam i staram się doklejać na styk

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dundy
Posty: 54
Rejestracja: czw cze 17 2004, 12:45
Lokalizacja: Ząbki

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Dundy »

Też się zabieram powoli za 7TP, ale z WAK.
Na razie myślę jak zrobić nity:)
Golba
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 22 2014, 15:44
Lokalizacja: Bielawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Golba »

Do nitow jest klej typu "kropelka" delikatnie ciapiesz kropeczki i malujesz w kolor
Awatar użytkownika
tommy-79
Posty: 87
Rejestracja: pn sie 16 2010, 8:17
Lokalizacja: Żary
x 4

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tommy-79 »

wybrałeś dość wiekowe wydanie tego modelu
w trakcie: SM 03
gotowe: CWS T-1; ISU-122; Jagdpanzer IV Ausf.F; Leopard A4; Mercedes Benz L 3000; Mk.VIII-CROMWELL IV, PzKpfw II Ausf.C; PzKpfw III Ausf.M; PzKpfw V Panthera Ausf.G; PzKpfw VI Tiger I; SdKfz 7-2; SdKfz 234-2 PUMA; SG-122; Sturmgeschutz IV (SdKfz 163); Mazur D-350; T-28
KRAZ 255B; T-70; 4TP; Px 29; T-34
Bernard
Posty: 67
Rejestracja: śr mar 06 2013, 23:45
Lokalizacja: Poznań

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bernard »

Golba pisze:Do nitow jest klej typu "kropelka" delikatnie ciapiesz kropeczki i malujesz w kolor
W 7TP nie było nitów tylko śruby o specyficznym kształcie łba.
Wiem, że śrub nie widać ale łebki tak.
W tej skali trudno będzie wykonać takie łebki.

Łby śrub w tym czołgu wyglądały jak na zdjęciu

Obrazek
Golba
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 22 2014, 15:44
Lokalizacja: Bielawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Golba »

Mysle ze w pasmanterii dostalbys cos w stylu Cwieków Napów badz Dżety
napewno cos by wpadlo Ci w oko i odzwierciedlalo by to po malunku elegancko.
Ja stawiam na cwieki
Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 572
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 16:11
Lokalizacja: Strzebielino

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łosiu »

E tam. Ja w TK-Sie zrobiłem takie łby stożkowe. Wydaje się Mission Imposible, ale naprawde nie jest takie trudne.
Wziąłem folię aluminiową, ja użyłem zwykłą kuchenną, ale podobno z wieczek po jogurtach jest łatwiejsza w obróbce. Wycinasz kółka igłą lekarską o odpowiedniej średnicy. Nie pamiętam jakiej ja użyłem, chyba 1,2mm. Następnie bierzesz gwoździa, ostrzysz go do kształtu jaki ma taki łebek i na gumce myszce z tych kółek wytłaczasz stożki.
Problemem jest to, że takie łebki są delikatne, więc najlepiej robić to na końcu budowy modelu, a i potem trzeba uważać przy przemieszczaniu go.
Awatar użytkownika
marcin_78
Posty: 2
Rejestracja: wt kwie 13 2010, 13:39
Lokalizacja: Tychy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: marcin_78 »

Wanna zyskała kilka wzmocnień na krawędziach w celu usztywnienia , oraz łatwiejszego naklejenia górnej części … nie będę robił nitów ani śrub gdyż jest to model do nauki podstaw , czyli klejenia , wycinania, dopasowania itp… już teraz zrobiłem kilka błędów w dopasowaniu kolorów podczas malowania krawędzi (niektóre wyszły mi ciemno niebieskie) i muszę zmienić farby akrylowe na plakatowe … ale nauczyłem się mieszać tak kolory aby uzyskać wojskową zieleń więc postęp

Model faktycznie jest wiekowy, ale mam chyba sentyment do MM .. poza tym został on zeskanowany i wydrukowany na „nowoczesnym” papierze więc praca jest łatwiejsza (oryginalny papier mocno się strzępił) .. niestety popełniłem błąd w tym że nie sprawdziłem dopasowania szkieletu do poszycia wanny i musiałem docinać i dopasowywać oklejki … kolejna nauka

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Camilllo
Posty: 482
Rejestracja: sob gru 19 2009, 22:07
Lokalizacja: Włocławek
x 21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Camilllo »

Bardzo mnie cieszy podejście kolegi, po co bawić się w tworzenie takich czy innych śrub czy jakiejś innej karkołomnej waloryzacji. Czasem lepiej skleić dobrze w standardzie i efekt będzie lepszy. Warto skupić się na tym by było czysto i równo, i wygląda na to, że chyba tak będzie. Tak na przyszłość jednak lepiej brać na warsztat jakieś nowsze opracowania innych wydawców. Sam skleiłem tych MM bez liku, potem się przekonałem, że kartonówki mogą być zaprojektowane 100 razy dokładniej (także ręcznie).
Obrazek
ODPOWIEDZ