[R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

DarioI
Posty: 9
Rejestracja: sob mar 24 2018, 18:52
x 5

[R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: DarioI »

Witam wszystkich.
Naoglądałem się tych waszych pięknych modeli i postanowiłem ze tez coś skleję. Będzie to mój pierwszy model i raczej traktuje go jako naukowo-testowy. Wykonanie podstawowe wiec raczej szału nie będzie a sam będę zadowolony jak go sklej w miarę poczciwie. Zdjęcia wykonywane telefonem, może kiedyś zainwestuje w jakiś aparacik. Pierwsza cześć kabiny:
Obrazek
Obrazek
i druga cześć
Obrazek
i tutaj złożone do kupy
Obrazek
i pomimo ze bardzo się starałem to niestety widać łączenia poszczególnych elementów
Ostatnio zmieniony wt mar 27 2018, 13:56 przez DarioI, łącznie zmieniany 2 razy.
Jacek
Posty: 118
Rejestracja: ndz paź 25 2015, 18:01
x 1

Re: Nakajima b5n kate mały modelarz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacek »

Zdjęć niestety nie widać.Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszej budowie.
Awatar użytkownika
Heinrich Kosmala
Posty: 2096
Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
Lokalizacja: Landau/Niemcy
x 133

Re: Nakajima b5n kate mały modelarz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Heinrich Kosmala »

Zdjęć nie widać.
Przede wszystkim zrezygnuj z photobucket!!!
Jest bardzo dużo innych darmowych hostingów, „popodglądaj”, co inni używają...
Ja polecam Postimage.
Pozdrawiam
Henryk

moje modele
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2050
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: Nakajima b5n kate mały modelarz

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Witamy na forum.
Żeby od razu nie zniechęcić, powiem że nie jest źle, a na wet bardzo dobrze jak na pierwszy model, jeżeli faktycznie jest to Twój pierwszy model sklejany, a nie relacjonowany.
Wycinasz i kształtujesz poprawnie, to napawa optymizmem. Łączenia segmentów widać, ale nie są złe.
Zdjęcia. Te oczywiście mogłyby być lepsze, ale naprawdę widywałem o wiele gorsze na innych forach a i tak większość się zachwycała prezentowanym dziełem.
Od siebie mogę doradzić, żebyś popróbował lepiej doświetlać model do zdjęć, na przykład używając dwóch źródeł światła, lub światła intensywniejszego, ale rozproszonego, tak żeby telefon nie włączał Ci w automacie lampy błyskowej. Nie rób zdjęć w półmroku.
Telefonem też można zrobić przyzwoite zdjęcie przy odrobinie chęci.
Prosiłbym również o rzetelne podejście do kwestii pisowni. Zmieniłem tytułu na "[R]Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz..." ale jeszcze przydałoby się również dodać w tytule numer i rok wydania.
Tyle chyba na razie. Powodzenia w budowie i zadowolenia z efektów.
Pozdrawiam.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
DarioI
Posty: 9
Rejestracja: sob mar 24 2018, 18:52
x 5

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: DarioI »

Dalsza cześć
Obrazek
Obrazek
Będę musiał podmienić tamte zdjęcia z photobucket.
Kiedy miałem z 13-14 lat była próba złożenia su-27 z MM, oczywiście skończył w śmieciach i od tamtej pory jest to pierwszy model. Niestety ale mam taki ciemny kącik, kupiłem jedna lampkę i myślałem ze starczy. Już przy samym wycinaniu stwierdziłem ze będę musiał kupić druga, do wypłaty trzeba wytrzymać.
Mam takie pytania: czy klej bcg łapie retuszowane farbkami akrylowymi(tamiya, vallejo) miejsca i czy to prawda ze nie kleji elementow impregnowanych kaponem?
Awatar użytkownika
micek
Posty: 191
Rejestracja: czw sty 20 2011, 21:25
x 4

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: micek »

Cześć,

też kiedyś sklejałem ten samolot, będzie ładnie wyglądał nawet sklejony w standardzie :-)

BCG najlepiej kliei elementy w które może sobie wsiąknąć. Jak coś pomalujesz akrylową farbką, to taki element lepiej klei klej typu wikol potem (a najlepiej hermol albo przeżroczysty butapren). A co chcesz kaponem impregnować? Przed sklejeniem?? Kapon może zmienić kolor nadruku, a dodatkowo elementy które są zwijane a które zostały wcześniej zaimpregnowane kaponem mogą pękać bardzo nieładnie. Lepiej użyć bezbarwnego akrylowego lakieru, i malować nim dopiero gotowy element a nie taki przed sklejeniem :-)
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2050
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Zaraz, zaraz, powoli, bo się roz...
Nie zgadzam się z Tobą micek.
Po pierwsze Capon sam z siebie nie zmienia koloru nadruku. Co najwyżej sprawia że barwy są delikatnie bardziej nasycone, co moim zdaniem w większości przypadków pozytywnie wpływa na wygląd modelu.
Może po jakimś czasie zażółcić lub zbrązowić poszycie zaimpregnowane nim, jeżeli do klejenia użyjesz ciemnego butaprenu. Dlatego uważam że do zaimpregnowanych Caponem arkuszy najlepiej sprawdzi się jasny lub bezbarwny butapren.
Nie polecam w żadnym, wypadku wikolu. Ten moim zdaniem nadaje się tylko do zalewania szpar, niczego więcej.
Części zaimpregnowane Caponem dają się skleić BCG, ale trzeba sposobem.
Sposób jest taki, że najpierw trzeba posmarować obie klejone powierzchnie BCG i pozostawić osobno do całkowitego wyschnięcia kleju na nich. Potem jedną z nich smarujesz jeszcze raz BCG i przyklejasz do tej drugiej z wyschniętym na niej klejem BCG. Oczywiście nie jest to łatwe, bo BCG tak czy siak rozmiękcza karton nawet zaimpregnowany wcześniej Caponem i zbyt mocne dociśnięcie może spowodować nieodwracalne odkształcenia. To przeważnie dotyczy elementów poszycia, czyli kadłub, skrzydła i usterzenie. Jeżeli mówimy o samolotach oczywiście.
Nie zgadzam się też z tym że elementy zwijane zaimpregnowane Caponem pękają. Mnie nigdy nic nie pękło przy zwijaniu. Co prawda nie kleję starych MM'ów, tylko głównie modele współcześnie wydawane na dobrym kartonie, ale wydaje mi się że Capon bardziej scala zadrukowaną stronę kartonu i wręcz zapobiega pękaniu.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
micek
Posty: 191
Rejestracja: czw sty 20 2011, 21:25
x 4

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: micek »

hmmm Najlepiej jak Dario I sprawdzi (na kartonie z wycinanki ale niezadrukowanym). Ale właśnie o tym mówiłem, kapon po jakimś czasie tak lekko żółknie, nie zauważyłem tego przy lakierze akrylowym. Z tym łamaniem: ja z kolei miałem wrażenie że nadruk na na przykład ciasno zwiniętej rurce lekko pęka i powstają na nim brzydkie białe kreski, dlatego juz od dawna nie impregnuje kartonu przed sklejeniem. Klejenie na BCG: to jeszcze może byc kwestia tego czy impregnowany karton dwustronnie czy nie. Ale tu o ile dobrze rozumiem to sie zgadzamy: przyklejanie poszycia do szkieletu, czy obklejanie kadłuba na BCG to nie jest dobry pomysł, łatwo o odkształcenia, i zamoknięcia papieru.

A drobne elementy zaimpregnowane caponem: może być problem z klejeniem ich na BCG, nawet sposobem który powyżej opisał laszlik. Czy nie? W sumie sam chętnie posłucham.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2722
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 687

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Retuszuję krawędzie akrylami (Tamiya, Pactra) i nie mam problemów z klejeniem tego BCG. Kaponu nie używam więc nie wdaję się w rozważania.

Model całkiem nieźle wychodzi.

Ten zielony kolor do retuszu to masz fatalny.

pzdr Grzegorz
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
DarioI
Posty: 9
Rejestracja: sob mar 24 2018, 18:52
x 5

Re: [R] Nakajima B5N Kate - Mały Modelarz 3/2002

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: DarioI »

Dokończyłem ogon
Obrazek
i zacząłem skrzydło
Obrazek
Niestety przy zginaniu porobiły się takie nie ładne fałdki. Robiłem to na sucho ale wyczytałem ze można nawilżyć karton w miejscu zginania woda i w związku z tym pytanie: starczy przejechać mokrym pędzelkiem i wtedy zaginać?
Obrazek
I jakby tego było mało kleiłem to jakimś wikolowym klejem, na początku nie chciał łapać a jak już złapało to zauważyłem drobne przesuniecie i bałem się odrywać zęby całkiem nie popsuć. Kupiłem już bezbarwny budapren i teraz będę nim kleił resztę.
Obrazek
Co do farbki ratuszowej w pojemniczku od spodu(vallejo) wydawała się bardzo pasować ale w rzeczywistości wyszło inaczej
ODPOWIEDZ