Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

Awatar użytkownika
bestialsko
Posty: 254
Rejestracja: sob lut 20 2010, 16:23
Lokalizacja: Kraków
x 101

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bestialsko »

Cześć Michał, ja od wielu lat przed klejeniem maluję całe arkusze wodorozcieńczalnym akrylowym lakierem do drewna (Altax) i jak na razie bardzo mi to odpowiada. Rozcieńczam lakier do konsystencji mleka, pewnie, że arkusze się zwijają i falują ale po wyschnięciu idą na tydzień - dwa pod ciężkie książki i wszystko wraca do normy. Lakier w tej konsystencji nie penetruje kartonu na wylot to pewnie BCG przy użyciu własnych pasków łączących z bloku technicznego będzie działał. Wydruki własne z domowej plujki maluję Tamiyą X-22 z aerografu i też jestem zadowolony.
Pzdr.
BES.
Awatar użytkownika
michal84
Posty: 295
Rejestracja: ndz maja 17 2015, 14:18
Lokalizacja: Gdynia
x 44

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: michal84 »

gk pisze: pt cze 24 2022, 21:33 ja tylko Motpiem fukam sE arkusze. I jest, wg mojej skromnej opinii, spoko.
Po dobie od pryśnięcia Motipem, skleiłem dwa elementy poszycia i wygląda to nieźle. Ale zauważyłem, że Twoje modele mają bardziej aksamitny wygląd i chyba rzeczywiście jest różnica między 1K i 2K jak wspomniał Mateusz - ponadto wyszedł bardzo obfity połysk. Sklejony fragment potraktowałem pół matem od Mr Hobby (Mr. Super Clear Semi-Gloss) i po dokładnej obserwacji ku uciesze uzyskałem pożądany efekt.

Na innym arkuszu prysnąłem chmurkę Mr Hobby (Mr. Super Clear Semi-Gloss) i po kilku godzinach drugą warstwę. Może nie jest to najbardziej ekonomiczna forma impregnacji, ale dwie warstwy od strony druku wyglądają jak na model okrętu przystało. Różnica między pierwszą próbą, czyli Motip+Mr Hobby a 2x Mr. Hobby jest taka, że połysk motipu przebija się przez drugą warstwę Mr Hobby i wg mnie użycie ma sens w części podwodnej (nieźle wstępnie usztywnia sklejki części podwodnej), ale wszystko powyżej, czyli burty + pokład i wyżej zdecydowanie 2x Mr.Hobby semi-gloss.

Jedna warstwa półmatu wsiąkła w całości i pozostawiła na powierzchni kartonu drobne ziarenko, dlatego dwie warstwy są odpowiednie. Przy obu metodach karton nie traci właściwości klejenia BCG.
bestialsko pisze: sob cze 25 2022, 0:58 idą na tydzień - dwa pod ciężkie książki i wszystko wraca do normy.


Nie będę kwestionował Twoich metod, bo pamiętam kunszt Twoich dzieł, ale ... znając siebie, nie spałbym przez 7 dni :lol:

Dziękuję koledzy za Wasze doświadczenia! Szukałem substytutu dla Kaponu, ale mam wrażenie, że udało mi się uzyskać lepszy efekt niż kaponowanie, dzięki użyciu lakieru akrylowego Motip i lakieru semiglasss Mr Hobby.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2773
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 736

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Wiem, że jak się czegoś szuka, to się kręci trochę w kółko.
Nie kwestionuję żadnych metod. Każdy robi jak mu najlepiej pasuje.
Ale tu naprawdę nie ma żadnej filozofii.
Fukasz sE Motpiem (albo czymkolwiek ;-) ). Po sklejeniu fukasz jakimś semiglosem. I gra muzyka.

Stopień połysku przy gruntowaniu zależy od ilości warstw/fuknięć. Tym sobie sterujesz jak ci pasuje.

Dodam jeszcze, że kapon wałkiem czy motip sprejem - to finalnie to samo. Jak kto woli.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Mateusz Skałecki
Posty: 453
Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
x 86

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mateusz Skałecki »

Jeśliniestoisz, Impregnat to po porostu dowolny środek którym nasyca się dany materiał (np paier, tkaninę czy papier) aby uzyskać jakieś konkretne cechy. A Kapon ( mogą być też inne nazwy handlowe) to zazwyczaj lakier podkładowy nitro i wierz mi ale wielu modelarzy go stosuje do impregnacji kartonu. Ja osobiście stosuję rozcieńczony acetonem klej Mr. CEMET DELUXE ale to tylko dlatego że nie lakierują całych arkuszy tylko pojedyncze części.
"Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci"
Ukończone FW-190 A7 FM-2
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2056
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Najlepsze czego używalem do impregnacji kartonu to Tamiya X22 enamel clear gloss.
Jest co prawda w takich maluch słoiczkach 10ml ale jednym powinieneś zaimpregnować arkusze modelu. No może na model okrętu zejdą Ci dwa takie.
Jest idealnie przezroczysty, nie żółknie z czasem. Wsiąka pięknie w karton i niczego nie zniekształca ani nie faluje.
Niczym nie trzeba poprawiać.
https://agtom.eu/emalie-olejne-x-i-xf-1 ... 35217.html
Polecam.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
970
Posty: 68
Rejestracja: pn wrz 03 2018, 13:50
x 3

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: 970 »

a to trzeba rozcieńczać czy tak z buteleczki?
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2056
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Jeżeli to do mnie pytanie, to prosto ze słoiczka bez rozcieńczania, pędzlem.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
970
Posty: 68
Rejestracja: pn wrz 03 2018, 13:50
x 3

Re: Impregnacja kartonu - inaczej niż kaponem?

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: 970 »

o faktycznie, do Ciebie laszlik, dzięki :D
ODPOWIEDZ