[R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Moderatorzy: laszlik, kartonwork, Tomasz D.
- Lukson 1982
- Posty: 111
- Rejestracja: śr sty 04 2023, 17:38
- Lokalizacja: Szamotuły
- x 15
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Gratulacje modelu! Co następne?
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Ilość detali faktycznie jest ogromna.
Gratuluję ukończenia modelu.


Ładnie się to prezentuje
Gratuluję ukończenia modelu.
Ładnie się to prezentuje
Kleje bo lubię!!! 

- Heinrich Kosmala
- Posty: 2251
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 189
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Jeszcze raz dzięki za komentarze i przychylny odbiór modelu!
Lukson 1982 – nie wiem.
Tempest – poniżej próba z religiem mojego pomysłu (już wcześniej o tym pisałem). Generalnie relingi to nie mój świat, przede wszystkim ze względu na moje aktualne zdolności (dokładniej - ich brak
) manualne. Inwolucja to paskudna rzecz...

Lukson 1982 – nie wiem.

Tempest – poniżej próba z religiem mojego pomysłu (już wcześniej o tym pisałem). Generalnie relingi to nie mój świat, przede wszystkim ze względu na moje aktualne zdolności (dokładniej - ich brak


Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Heniu,
gratuluję ukończenia modelu
Obiektywnie rzecz biorąc jest słabo. Co nie ma żadnego znaczenia. Podziwiam Twoją pasję i wybór skali.
Każdy doświadczy ograniczeń. I niech nikt nie rezygnuje, mimo trudności. Budowa modeli to wspaniała rzecz.
Tak, że szacunek.
gratuluję ukończenia modelu

Obiektywnie rzecz biorąc jest słabo. Co nie ma żadnego znaczenia. Podziwiam Twoją pasję i wybór skali.
Każdy doświadczy ograniczeń. I niech nikt nie rezygnuje, mimo trudności. Budowa modeli to wspaniała rzecz.
Tak, że szacunek.

pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Ja już tych ograniczeń doświadczam od dawna, do okulisty muszę się chyba udać.gk pisze:Każdy doświadczy ograniczeń.
Pierwsze okulary do czytania w łóżku.
Drugie okulary do pracy na nołtbuku.
Trzecie okulary do pracy przy monitorze oddalonym trochę bardziej niż ekran nołtbuka.
Czwarte okulary do pracy przy modelach nad olfową matą i takich na razie nie mam, bo mam tylko te z punktu pierwszego i drugiego ale się niezbyt sprawdzają.
Piąte okulary do jazdy samochodem bo mi to w prawie jazdy wpisano choć w tych okularach w dzień widzę mniej niż bez nich no ale w nocy ich używam bo trochę lepiej wtedy widzę, ale po nocy ze trzy razy w roku automobil prowadzę.
Do chodzenia po chodniku żadnych nie używam bo jeszcze nie jest aż tak źle.

- Heinrich Kosmala
- Posty: 2251
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 189
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Hej gk & co,
jak już ktoś napisał „kleję, bo lubię” – to pasja! A, by zacytować klasyka - śpiewać każdy może...
Mam nadzieję (a nawet jestem pewien), że tak mi pozostanie aż do czasu, gdy także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy...
Dorobiłem „moje” relingi także na części dziobowej – i tak już zostanie na wieki wieków.
Jesze raz (nigdy za dużo) serdeczne dzięki za empatię!

jak już ktoś napisał „kleję, bo lubię” – to pasja! A, by zacytować klasyka - śpiewać każdy może...
Mam nadzieję (a nawet jestem pewien), że tak mi pozostanie aż do czasu, gdy także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy...
Dorobiłem „moje” relingi także na części dziobowej – i tak już zostanie na wieki wieków.
Jesze raz (nigdy za dużo) serdeczne dzięki za empatię!


Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Tak trzymaj Henryku, n ie można się poddawać do samego końca.
Naszła mnie taka reelekcja że żal mi ludzi, którzy nie mają żadnej pasji i jak kończą aktywne życie zawodowe to właściwie nie wiedzą co z sobą zrobić.
Naszła mnie taka reelekcja że żal mi ludzi, którzy nie mają żadnej pasji i jak kończą aktywne życie zawodowe to właściwie nie wiedzą co z sobą zrobić.
W budowie: Halny;
- Sklejacz Maciej
- Posty: 653
- Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
- Lokalizacja: Inna piaskownica
- x 129
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Gratuluję ukończenia pięknego modelu Heniu.
Czy nie czas teraz na większego brata?
w sumie z większym będzie może łatwiej
Ja osobiście po czterysetkę sięgnąć bym się nie odważył.
Pozdrawiam.

Czy nie czas teraz na większego brata?


Pozdrawiam.

obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
już po: ORP Krakowiak, T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
- Heinrich Kosmala
- Posty: 2251
- Rejestracja: sob paź 04 2008, 11:28
- Lokalizacja: Landau/Niemcy
- x 189
Re: [R]-HMS Edinburgh, 1:400 – SZKUTNIK 7/2023 (013)
Hej Sklejacz Maciej,
dzięki za dobre słowo! 1:200 próbowałem (od kilku lat buduję w tej skali „Czkałowa”), ale to idzie mi jeszcze wolniej niż 1:400 i (dla mnie) wcale nie wydaje się to łatwiejsze!
A przede wszystkim (jak już wielokrotnie o tym pisałem) to wspomnień czar z ery „Małego Modelarza”.
dzięki za dobre słowo! 1:200 próbowałem (od kilku lat buduję w tej skali „Czkałowa”), ale to idzie mi jeszcze wolniej niż 1:400 i (dla mnie) wcale nie wydaje się to łatwiejsze!
A przede wszystkim (jak już wielokrotnie o tym pisałem) to wspomnień czar z ery „Małego Modelarza”.
