Jak działa mechanizm silników pneumatycznych?*

modele oraz technika

Moderator: kartonwork

ODPOWIEDZ
Science

Jak działa mechanizm silników pneumatycznych?*

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Science »

Zauważyłem że silniki pneumatyczne po uruchomieniu można zatrzymać wkładająć palce miedzy łopatki śmigła i gaz przestaje nim obracać czy ktos wie jak działa ten mechaniz lub wie gdzie znaleźdz jego plany bo chce to odwzorować ?
szelmek
Posty: 267
Rejestracja: czw sie 14 2003, 22:31
Lokalizacja: Pruszków
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szelmek »

Silnik na CO2 ma pojemności ~0.2ccm a mocy tyle co tk napłakał więc go można zatrzymać.
Najmniejszy spalinowy jaki miałem w ręku miał 1ccm i zdarzyło mi się go tak zatrzymać a prawdę mówiąc nie zdąrzyłem cofnąć ręki podczas rozruchu, ale mi i tak porządnie przywalił po paluchach.
(Największy od jakiego dostałem po łapach to 2,5ccm)
Szcęśliwie obyło się beż okaleczeń ale gdybyś spróbował tej sztuki z jakimkolwiek silnikiem spaliwowym na obrotach mógłbyć kręcić "Teksańską masakrę silnikiem spalinowym cz 4" ;-)
Wracając do adremu silniki na co2 mają niskie obroty ale zato spory moment obrotowy, stąd biorą im się przerośnięte śmigła, a rtakzwany mechaniżm zatrzymania wynika z samej konstrukcji tego silnika.
Tłok w swoim górnym położeniu otwiera zawór dolotowy gazu, jęsli zatrzymasz silnik zanim otworzy dolot to będzie stał do chwili gdy nie poruszysz śmigłem, ot i cała filozofia.
Wszyscy chcą Twego dobra, nie daj go sobie odebrać,
Awatar użytkownika
SeventhSon
Posty: 67
Rejestracja: ndz wrz 12 2004, 1:36
Lokalizacja: Warszawa/ Chełm

zasada działania silnika na CO2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: SeventhSon »

:D
Witam. Osobiście posiadam silnik produkcji rosyjskiej na CO2 i jego zadsada działania polega na wykorzystaniu energii pochodzącej z rozprężania sie gazu. rozdzielaczem jest prosty zawór oparty na kulce i trzpieniu umieszczonym na tłoku.
Po prostu: tłok w górnym położeniu trzpieniem unosi kulkę, która otwiera otwór i CO2 leci do środka. Po napełnieniu- nie ma reduktora, więc Co2 jest sprężony! przestrzeni pomiędzy tłokiem a ściankami cylindra i "Głowicy (w końcu jest w niej zawór!) tłok porusz się w dół i uwalnia kulkę, która pod ciśnieniem Co2 odcina jego dopływ.
Gaz się dalej rozprężą, aż tłok zejdzie w pewne położenie i odsłoni otwory w "Bloku silnika"- zawory wylotowe- przez które opróżniana jest komora, a tłok siłąbezwładności wędruje dalej do dolnego martwego położenia i potem znów wędruje do góry wykorzystując bezwładność śmigła.....
I od początku. :lol:
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
ODPOWIEDZ