Niestety fakt posiadania petuchy pod bokiem (w lini prostej ok 1500m), uniemożliwia mi spokojne przejście nad zauważonymi babolami kół.
Otóż koła w wycinance jak i laserowo cięte nie uwzględniają faktu, że dwa koła petuchy z ośmiu napędowych, oprócz większych elementów zamachowych mają nieco inne wzmocnenia osi korbowodów (kształt otworów- zdjęcie poniższe,pierwsze od lewej). Poza tym elementy zamachowe wystają na obie strony koła, także od strony ostoi czego też nie uwzględniono. Tak to wygląda w oryginale:
Dodatkowo "zamachy" posiadają charakterystyczne ścięcia a końcach. Niestety koła cięte laserowo mają poza koniecznością szlifowania jeszcze jedną wadę. Ze względu na składanie koła z ośmiu plasterków, w którym jeden zawiera wzmocnienia szprych i osi korbowodu, nie jest możliwym aby ustawić je w środku obręczy koła. Albo wzmocnienia (zarówno maleńkie przy każdej szprysze jak wzmocnie osi korbowodu) będą za bardzo na zewnatrz albo za bardzo z tyłu. U mnie były za bardzo na zewnątrz. No i widząc oryginał chwycilem za nóż, bo jeśli chce się aby były w środku to trzeba je wyciąć i przesunąć.
A tak wyglądają ścięcia i małe wzmocnienia w oryginale:
Koła modelu widoczne na zdjęciu to te dwa główne koła napędowe petuchy z największymi zamachami i po obu stronach koła tak jak to jest na powyższych zdjęciach. To one będą posiadać wzmocnienia osi korbowodu tak one wyglądają w realu. Pozostałe sześć kół ma wzmocnienia takie jak trzeba(górne zdjęcie, drugi fragment od lewej) i tylko wytnę je przed sklejeniem i wkleję we właściwej pozycji. Dla pocieszenia wypełniłem tendr tekturą i po włożeniu kabli dokleję pozostałe ukształtowane części i oklejam poszyciem.
![Obrazek](http://i7.photobucket.com/albums/y279/jhradca/PT-47/KT.jpg)