[Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Żeby odpocząć nieco od tej drobnicy przed główną nadbudówką, rozpocząłem budowę grupy lotniczej . Na początek poszły Avengery. Trzy z nich wykonałem już wcześniej, więc zostało jeszcze dziewięć. A oto i postępy w pracach:
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
Po ukończeniu Horneta ruszyły powoli prace nad eskadrą Avengerów do USS "Gambier Bay" ... a tymczasem pod nadzorem wujka Łukasza, Iza zrobiła swój pierwszy model kartonowy
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
Czas na kolejną aktualizację.
Po skrzydłach przyszedł czas na podwozie. Zacząłem tradycyjnie od wycięcia wszystkiego co papierowe i przygotowania tego do sklejenia
a następnie przykleiłem kółka ogonowe
Następnie przygotowałem wstępnie golenie podwozia. Główna goleń ze struny gitarowej grubości ok 0,5 mm, natomiast "wspornik" z drutu miedzianego 0,3 mm.
Całość zmontowałem do kupy według instrukcji i wyszło coś takiego.
W trakcie montażu okazało się że golenie główne przygotowałem zbyt długie i musiałem je skracać, a wynika to z faktu, że do szablonu dodałem naddatek, który miał się chować w skrzydle dla większej stabilność. Okazało się jednak, że chyba nie trzeba było tego robić, a już na pewno nie w takiej ilości w jakiej ja to zrobiłem. "Przegub" na końcu goleni, do którego przykleiłem koło zrobiłem z mieszanki kleju BCG i CA, po czym pomalowałem w kolorze całej goleni. Pomysł może i mało poważny, ale efekt końcowy chyba nie najgorszy. W każdym bądź razie wygląda lepiej niż przyklejenie goleni bezpośrednio do koła jak nakazuje instrukcja.
Następnie wziąłem się na śmigła. Tutaj już bez żadnych wymyślań. Wszystkie elementy zusammen do kupy ...
... a następnie gotowe zespoły śmigła przytwierdziłem do samolotów. Efekt końcowy wygląda tak.
Uprzedzając pytania ... skrzydeł nie przyklejałem, żeby nie przeszkadzały w montażu oszklenia. Zrobię to jak oszklenie będzie gotowe.
Po skrzydłach przyszedł czas na podwozie. Zacząłem tradycyjnie od wycięcia wszystkiego co papierowe i przygotowania tego do sklejenia
a następnie przykleiłem kółka ogonowe
Następnie przygotowałem wstępnie golenie podwozia. Główna goleń ze struny gitarowej grubości ok 0,5 mm, natomiast "wspornik" z drutu miedzianego 0,3 mm.
Całość zmontowałem do kupy według instrukcji i wyszło coś takiego.
W trakcie montażu okazało się że golenie główne przygotowałem zbyt długie i musiałem je skracać, a wynika to z faktu, że do szablonu dodałem naddatek, który miał się chować w skrzydle dla większej stabilność. Okazało się jednak, że chyba nie trzeba było tego robić, a już na pewno nie w takiej ilości w jakiej ja to zrobiłem. "Przegub" na końcu goleni, do którego przykleiłem koło zrobiłem z mieszanki kleju BCG i CA, po czym pomalowałem w kolorze całej goleni. Pomysł może i mało poważny, ale efekt końcowy chyba nie najgorszy. W każdym bądź razie wygląda lepiej niż przyklejenie goleni bezpośrednio do koła jak nakazuje instrukcja.
Następnie wziąłem się na śmigła. Tutaj już bez żadnych wymyślań. Wszystkie elementy zusammen do kupy ...
... a następnie gotowe zespoły śmigła przytwierdziłem do samolotów. Efekt końcowy wygląda tak.
Uprzedzając pytania ... skrzydeł nie przyklejałem, żeby nie przeszkadzały w montażu oszklenia. Zrobię to jak oszklenie będzie gotowe.
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
Ale fajne "maluszki"
Klub Modelarsko-Historyczny Sokół Radom
Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
To jeszcze szybka przedświąteczna aktualizacja postępów prac przy eskadrze Wildcatów:
Zatem życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Zatem życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Na warsztacie:USS Gambier Bay.
Re: [Relacja] USS "Gambier Bay" MilitaryModel 1-2/2003
Czas na pierwszą noworoczną aktualizację. W sumie nie za wiele, raptem usterzenia poziome, ale postanowiłem się pochwalić, że jednak coś powstało
Na warsztacie:USS Gambier Bay.