Cześć,
miło, że się podoba. Teoria jest taka, że ma być ekstra, a praktyka ma sprostać teorii. Rzadko się to zgrywa, ale staram się. Nie śpieszę się, a ostatnio pracuję nawet wolniej niż dotychczas. Nie nadaję się na modelarskiego stachanowca.
Pochwały są miłe, wiem jednak, że mam liczne braki warsztatowe.
Tak na prawdę niewiele mi już do końca zostało - do zrobienia czterdziestki i całość do poskładania w kupę no i dupereli pełno.
Jak zauważyłeś, korzystałem z twojej pomocy przy km-ach.
Zdjęć to trochę mam i z tym odnoszeniem się do nich to różnie bywa, czasami staram się upodabniać do czegoś pokazanego na focie, a czasami daruję sobie, bo jak bym chciał, to ze starego MM-a nic by nie zostało.
Jakbyś miał rysunki i wymiary 40-tek, to by było super.
pozdro