[relacja]OYODO GPM17/06 - Czyli jak pancerniak klei pływadło

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

[relacja]OYODO GPM17/06 - Czyli jak pancerniak klei pływadło

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Witam,
ostatnie boje w fabryce pancerki troszkę mnie zmęczyły, znudziły, postanowiłem wkroczyć na praktycznie zupełnie nieznaną mi dziedzinę, mianowicie pływadła, ten model traktuję troszkę jak zaprawę w boju, poligon doświadczalny, zapewne pojawią się błędy wynikające z mojej niewiedzy i braku doświadczenia, dlatego proszę o wyrozumiałość i proszę mi zwrócić uwagę gdyby coś było nie tak :)

jak już wspomniałem pod nóż poszedł wydane w zeszłym roku model krążownika Oyodo, myślę że podczas jego budowy troszkę się oswoję z technikami okrętowymi ;)

Do tej pory udało mi się jakoś sklecić szkielet i okleić go poszyciem, oczywiście nie ustrzegłem się błędów, niektóre segmenty wymęczyłem, w kilku miejscach wyszła szpara większa niż bym sobie tego życzył ale jak na pierwszy raz i przy tak dużym kadłubie myślę ze nie jest źle. W jednym miejscu, co jest widoczne na fotkach z niewiadomoch mi przyczyn powstałą brzydka plama, na szczęście gdy model będzie stał na podstawce nie będzie to zbytnio widoczne.

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy, obecnie troszkę przerabiam pokład ;);
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
wspomniana plama:
Obrazek

Poszycie dna różni się odcieniem, narazie nie przykleiłem jeszcze łopat śrub napędowych...

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Witam,
ostatnio w domu rozpoczął mi się remont, więc mam ograniczone miejsce do działania, dlatego byłem zmuszony odstawić kadłub do końca remontu, zabrałem się za główną nadbudówkę, narazie nic szczególnego, nie ma się zbytnio nad czym rozpisywać, są małe błędy w kształcie wręg/segmentów ale da się wszystko w miarę łatwo skorygować. oto fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Piterski
Posty: 1009
Rejestracja: wt sty 11 2005, 19:17
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piterski »

Twoja relacja zadaje kłam pewnym twierdzeniom szczególnie młodych modelarzy "wychodzi mi tylko pancerka, a samoloty nie". Jak się ma talent i umiejętności to każdy model wygląda rewelacyjnie.
Oglądam twoją pracę z czystą przyjemnością.
Na tapecie:GAZ 69M;PGM17.
Awatar użytkownika
Bartosz B.
Posty: 747
Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
x 7

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartosz B. »

No nie ma sie do czego przyczepić, milo widzieć cie Kuba w roli stoczniowca :D
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3226
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 100

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Czy wręgi w tym modelu rozdzielone są na częśc podwodną i nawodną czy są w jednym kawałku ?
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
Enzo
Posty: 422
Rejestracja: sob lut 26 2005, 20:48
Lokalizacja: Krosno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Enzo »

Wręgi są podzielone...,
pozdrawiam...
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ