Może już ktoś się spotkał z pomysłem, który prezentuję ale ja jeszcze tego nie widziałem.
W wielu łazienkach można znaleźć elektryczne szczoteczki do zębów. Końcówki do nich po jakimś czasie nadają się do wyrzucenia. Ja wykorzystałem to urządzenie do sporządzenia poręcznej szlifierki oscylacyjnej do małych detali. Jak to wygląda można zobaczyć poniżej.
Stary włos ścinamy, szlifujemy powierzchnię i naklejamy drobnoziarnisty papier ścierny. Urządzenie gotowe.
Myślę, że w realu mamy wystarczającą ilość rywalizacji i pogoni za wszystkim. Spędźmy tutaj czas miło na pogawędkach o tym co robimy.
MMC1964 pisze:Może już ktoś się spotkał z pomysłem, który prezentuję ale ja jeszcze tego nie widziałem.
W wielu łazienkach można znaleźć elektryczne szczoteczki do zębów. Końcówki do nich po jakimś czasie nadają się do wyrzucenia. Ja wykorzystałem to urządzenie do sporządzenia poręcznej szlifierki oscylacyjnej do małych detali. Jak to wygląda można zobaczyć poniżej.
Stary włos ścinamy, szlifujemy powierzchnię i naklejamy drobnoziarnisty papier ścierny. Urządzenie gotowe.
Czapki z głów! Suuper pomysł. Moi synowie właśnie rozstali się ze swoimi szczoteczkami, więc jest pole do eksperymentów. Dzięki za pomysł.
Każdego dnia znajduję coś, co budzi moje ździwienie i zaciekawienie
robak1234 pisze:Pomysł fajny ale po co poświęcać dobrą szczoteczkę, w jej cenie można spokojnie kupić przecież mini wiertarkę na allegro z różnymi przystawkami :P
Poświęcenie, bo poświęcenie. Ja wykorzystam moją starą szczoteczkę, której i tak nie będę używać, więc kasy na tym nie stracę. ; )
robak1234 pisze:Pomysł fajny ale po co poświęcać dobrą szczoteczkę, w jej cenie można spokojnie kupić przecież mini wiertarkę na allegro z różnymi przystawkami :P
Poświęcenie, bo poświęcenie. Ja wykorzystam moją starą szczoteczkę, której i tak nie będę używać, więc kasy na tym nie stracę. ; )
robak1234 pisze:Pomysł fajny ale po co poświęcać dobrą szczoteczkę, w jej cenie można spokojnie kupić przecież mini wiertarkę na allegro z różnymi przystawkami :P
nie trzeba "poświęcać" szczoteczki jako całości, moduł napędowy nadal może służyć do pierwotnego celu. "Poświęcam" tylko zużytą końcówkę, która i tak z reguły ląduje w worku oznaczonym "plastik"
Ostatnio modyfikowałem pomysł naklejając tarczkę papieru ściernego o większej średnicy - lepsza efektywność szlifowania z powodu większej prędkości liniowej.
pozdrawiam
Mirek
Myślę, że w realu mamy wystarczającą ilość rywalizacji i pogoni za wszystkim. Spędźmy tutaj czas miło na pogawędkach o tym co robimy.
Czy ktoś z kolegów mógłby poradzić w jaki sposób wycinać kółka o średnicy 2-3 cm z kartonu 2mm? Cyrkiel tnący nie bardzo jest rozwiązaniem ponieważ, takich kółek potrzebuje wyciąć np. kilkadziesiąt a w sumie nie wiem, jak taki cyrkiel (np. olfa) radzi sobie z 2mm tektury i relatywnie małymi kółkami (kwestia powtarzalności..). Opcją do rozważenia byłby dziurkacz ręczny (szewski: http://szewex.pl/shoper5/pl/p/DZIURKACZ-RECZNY-28mm/246) ale opcja wydaje mi się trochę zbyt kosztowna.