Pożar

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
kierownik
Posty: 2025
Rejestracja: pn kwie 07 2003, 10:33
Lokalizacja: Ruda Śląska
x 11

Pożar

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kierownik »

We wrześniu w kopalni w miejscowości Pineville (USA) wybuchł pożar. Na tyle groźny, że strażacy nie potrafili go opanować. Zwrócono sie do specjalistów z CSRG w Bytomiu. Wizy załatwiono w ciągu ... 4 godzin. Nasi zabrali z sobą wynalazek, od dawna u nas nieużywany - silnik z TS11 ISKRA. Produkuje on bowiem pozyteczne w tym przypadku gazy. Był juz nieco pordzewiały ale dzielnie pracował przez kilka dni bez przerwy i pożar ugaszono. Specjaliści wrócili z dolarami zamiast silnika - amerykanie go kupili !
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

No to jak zaczną ginąć silniki od Iskier, będzie wiadomo gdzie ich szukać :oczko:
Si vis pacem, para bellum.
Awatar użytkownika
dniziol
Posty: 35
Rejestracja: pn sie 25 2003, 0:07
Lokalizacja: Słupsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dniziol »

A MON kupuje jakies tam badziewiarskie F-16.... Przeciez tym sie kopalni nie ugasi :D
Tylko papier :)
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Jasne że nie, pół godziny i silnik siada :oczko:
Si vis pacem, para bellum.
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Kierownik to tylko dowodzi, że amerykanie to bardzo głupi naród, który przeważnie podpiera się naukowcami z innych krajów do osiągnięcia celu. Jedyne co im się udało to zbudowanie demokracji bez wojny no i robienie pieniędzy to chyba opanowali do perfekcji. Wszak za kase można kupić wszystko....no prawie wszystko
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Vivit - dowodzi to tego, że amerykanie to bardzo NIEgłupi naród bo potrafi podpierać się naukowcami z całego świata i tak im organizować robotę żeby były efekty w odróżnieniu od bardzo mądrego polskiego narodu, który wie ile wynosi liczba Pi i kto był królem w latach 1567-1598 w kraju X ale na księżyc nie poleciał, bomby atomowej nie wyprodukował, nie wspominając już nawet o Irydzie.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
qrchak
Posty: 673
Rejestracja: pn sie 25 2003, 19:19
Lokalizacja: Wawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: qrchak »

Przecież tam wyjechały głównie ofermy i przestępcy :oczko:
No i że bez wojny, to też się nie zgodzę, o prawo głosu i inne takie dla kolorowej społeczności, też się nieźle za łby złapali. Tzn. tej ciemno kolorowej, bo jasnokolorowa teraz koło metra warszawskiego gra na fujarkach, chyba im demokracja wyszła bokiem.
Si vis pacem, para bellum.
Awatar użytkownika
Jeta
Posty: 980
Rejestracja: ndz mar 02 2003, 13:12
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jeta »

Nie zgadzam się z kilkoma poglądami wygłoszonymi w tym wątku. Po pierwsze emigrowali ludzie na tyle odważni i przedsiębiorczy że nie bali się Nowego. Ponadto emigracja składała się z różnych nacji i kultur. Mieszanka tego wszystkiego dała zaskakująco dobre wyniki. To tak jak z pięknymi śniadymi dziewczynami, które są wynikiem pomieszania rasy białej i ciemnej. Ponadto nieprawdą jest że demokrację udało im się stworzyć bez wojen. Ponad czteroletnia wojna domowa w historii zapisała się jako najbardziej krwawa spośród tych w których uczestniczyły Stany Zjednoczone. Udział w niej wzięło prawie 3,5 miliona żołnierzy z czego około 2 miliony po stronie Unii i około 1,5 milona po stronie Konfederacji. Zginęło około 670 tysięcy ludzi po obu stronach (350 tys. Unitów i 320 tys. Konfederatów). Była pierwszą w historii wojną na tak wielką skalę. Wojna ta raz na zawsze rozwiązała wiele z wcześniejszych problemów, a między innymi niewolnictwo i grożbę rozpadu kraju na Północ i Południe oraz stała się podstawą obecnej demokracji.
Awatar użytkownika
Vivit
Posty: 1717
Rejestracja: wt mar 11 2003, 8:42
Lokalizacja: Koszalin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Vivit »

Jak tak dalej pójdzie to ta ich wojna niedługo będą tak mówić ład na świecie zaprowadziłą.
Jeta chodziło mi o inną kwestię była jedna i jedyna i to tak dawno że prawie już nieprawda :zeby:. Zniszczenia nie były tak nie duże oprócz ludzi, że wzasadzie odbudowano to w rok z chaczykiem.
Popatrz na nasz kontynent.
2 wojny w zeszłym wieku z czego jedna trwała 6 lat i dotego dochodzą liczne powstania rozbiory, wojna w Jugosławi etc.
Chyba nie jest dane Europie rozwijać się szybciej.
Można mieć tylko nadzieje że to już koniec...
Pozdrawiam okrętowiec Vivit
Obrazek
Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Oznacza to że to europejczycy są głupolami którzy wycinają sie nawzajem w pień z byle powodu.
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
ODPOWIEDZ