Trochę nie na temat, ale będąc przejazdem w Gdyni poszliśmy z córka zwiedzać Dar Pomorza.
Była tam wystawa modeli i widziałem Twoja Radomkę, cudo modelik. Bardzo mi się podobał.
Ostatnio zmieniony czw gru 17 2009, 10:47 przez Piterski, łącznie zmieniany 1 raz.
Piterski pisze:... będąc przejazdem w Gdyni poszliśmy z córka zwiedzać Daru Pomorza.
Była tam wystawa modeli i widziałem Twoja Radomkę...
W tej chwili dzięki uprzejmości andrew50 Radomka jest w drodze do Lublina. Pozdrowienia dla Andrzeja.
A jeśli chodzi o Regulusa to jest po szlifowaniu I dna. Przykleiłem burty. Nie obeszło się bez niedociągnięć. Widziałem kilka Regulusów sklejonych w standardzie i jestem pełen podziwu dla ich wykonawców. U mnie wygląda to tak:
Prace trwają lecz ich tempo jest ślimacze.
Kadłub zaszpachlowany ale tylko na łączeniach. A oto efekt:
Kolejnym problemem będzie wyznaczenie linii wodnej, ale to nastąpi dopiero po jakimś czasie . Obawiam się, że budowa tego modelu i relacja z niej będzie jedną z dłuższych na tym forum.Oczywiście czasowo.
Pozdrawiam
-BARTEK- pisze:To tak jak ze szpachlowaniem w pracach blacharskich przy blacharce samochodowej
Jednak szlifowanie modelu jest dużo łatwiejsze. Jak mi coś nie wyjdzie to zbuduję drugi kadłub. Z samochodem byłoby jednak trochę trudniej .
A tak wyglądają moje szlify:
. Obawiam się, że budowa tego modelu i relacja z niej będzie jedną z dłuższych na tym forum.Oczywiście czasowo. 
.
