*[Relacja/Samolot] Gieroj Sawietskowo Sajuza (Jak-1b) by ZŁO SQUAD

TRH · Post autor: **TRH** » czw lut 10 2011, 22:47

laszlik pisze: Jak widać model owinąłem taśmą maskującą spodziewając się walki z owiewkami (wprawdzie nie aż takiej) by uniknąć zabrudzenia poszycia kadłuba, od trzymania w łapskach. Tak już zostanie do finalnego lakierowania.
Tyle na dziś...

No przecież że napisał, a swoja droga model naprawdę wychodzi pięknie, obserwuję z zaciekawieniem.

Edmund_Nita · Post autor: **Edmund_Nita** » czw lut 10 2011, 23:23

...no nie..., poddaję się...

laszlik · Post autor: **laszlik** » pt lut 11 2011, 8:14

Tak, ruskie wtedy nie mieli radarów, ale w kazdej chwili mieć mogli, a przynajmniej mogliby wleciec z rozpędu takim jakiem np. w przestrzeń powietrzną Anglii, a tam już mieli radary, więc zabezpieczali się na wypadek gdyby taka ewentualność była.
A gdyby Wasz Jak w przyszłości przelatywał tu nad tymi radarami przyszłości...? I nie mówcie mi, że nie macie Jaka, bo w każdej chwili mieć możecie... Sprawdzić czy nie ksiądz...

Sicore · Post autor: **Sicore** » pt lut 11 2011, 19:01

Laszlo, zerwij to zółte badziwie czym prędzej. Taśmy maskujące mają dość króki czas, kiedy się ładnie zdejmują. Na lepszych podają jaki. Koło dwóch dni jak taśma jest na słońcu i koło tygodnia w cieniu.
Po tym czasie klej wrzera się w powierchnię i zdejmowanie tego to masakra. Jak nie porwiesz poszycia, to będzie ulepione klejem z taśmy, a tego byśmy nie chcieli, prawda?

Łukasz K. · Post autor: **Łukasz K.** » pt lut 11 2011, 20:59

Sikor ma rację, cholera wie, czy to po czasie się łatwo zdejmie. Użyj lepiej przezroczystej folii, takiej w jaką zawijają kiełbasy w sklepie.

Owiewki skrzydło-kadłub rzeczywiście wyglądają na trochę wymęczone, ale z retuszem poradziłeś sobie świetnie.

laszlik · Post autor: **laszlik** » sob lut 12 2011, 8:17

Osz k... a ja jestem teraz w robocie i wrócę dopiero za kilka dni... Szkoda ze wcześniej mi tego nie powiedzieliście. Może się jakoś uda to zerwać. Jak nie, to będzie po modelu. Ale lipa.

GrzechuM · Post autor: **GrzechuM** » sob lut 12 2011, 17:20

Żonę poproś ;]

Rutek63 · Post autor: **Rutek63** » sob lut 12 2011, 19:25

laszlik pisze:Osz k... a

Laszlik,

Spokojnie bez nerwów. To prawda co Sicore napisał, niemniej jednak jest na ten problem sposób. Podgrzejesz tą taśmę ciepłym strumieniem powietrza z suszarki do włosów, klej się dzięki temu reaktywuje i taśma odejdzie bez problemu. Tylko spokojnie i powoli.

Edmund_Nita · Post autor: **Edmund_Nita** » sob lut 12 2011, 20:22

... z Ciebie Rutek, to niezły kombinator jest...

Pomysł kupuję...

Rutek63 · Post autor: **Rutek63** » sob lut 12 2011, 22:00

Edmund_Nita pisze:... z Ciebie Rutek, to niezły kombinator jest...

Edmund,
Pomysł na zdejmowanie taśmy na ciepło jest stary jak świat. Kiedyś też myślałem, że jest mój.