
Ponieważ też jak wielu innych oglądam z mieszaniną zazdrości i podziwu parowozownię "precyzyjnego" więc sięgnąłem po coś prostego, wydawnictwo GPM sprzedaje wycinankę Shreiber-Bogen "Stephensons Planet.
Plany lokomotywki to tylko 6 arkuszy w skali 1:32 i aż się proszą o waloryzację

Swoją przygodę z lokomotywką zacząłem od zrobienia modelu w skali mikro czyli 1:79 dł zestawu to 24cm

Tu model na tle wycinanki

samodzielnie zaprojektowałem i wykonałem tylko torowisko które nie było w planach.
No i po skończeniu tego żartu modelarskiego

Buduję go więc w skali 1:32 posiłkując się zdjęciami lokomotywy zdobytymi w internecie.
Nie jest to łatwe, bo okazuje się że lokomotywy Stephensona ciągle ewoluowały i mój model był chyba pierwszym jego dziełem i niewiele się zachowało dokumentacji.
Powolutku jednak budowa posuwa się do przodu
tu kilka zdjęć z tego co już zrobiłem
skopiowałem kilka elementów które mogą mi się przydać

Wytłoczenia na nitach, jako tako

właśnie się dowiaduję co to jest ostoja czyli rama nośna


resory też 0.5

aby do przodu, bawmy się dalej
