[R/G] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest
- Szydercza Gała
- Posty: 2256
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 140
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
TAK
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Sikor, górny krzyż jest malowany kolorem RLM75, takim jak ciemno zielone powierzchnie kamo. Takie krzyże będą po bokach kadłuba. Dolny krzyż jest malowany kolorem Tire Black z palety Gunze Aquoeous. Takie będą na skrzydłach. Gdybym go pomalował zwykłym czarnym, byłby jeszcze bardziej kontrastujący.
A odnośnie tego co mówisz, że model że śladami eksploatacji a na to świeże kalki... Zarówno kalki jak i malowanki od masek kładzie się raczej na model przed jego brudzeniem, więc wszystkie washe i brudy idą na nie. No ja mam przynajmniej taki zamiar.
A odnośnie tego co mówisz, że model że śladami eksploatacji a na to świeże kalki... Zarówno kalki jak i malowanki od masek kładzie się raczej na model przed jego brudzeniem, więc wszystkie washe i brudy idą na nie. No ja mam przynajmniej taki zamiar.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Tylko delikatnie z tym czarnym, by jednak trochę był niedomalowany, taki zużyty,jak górny.
Z tymi kalkami na weathering, to chodzi, mi o to, że widziałem takie modele.
Z tymi kalkami na weathering, to chodzi, mi o to, że widziałem takie modele.
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Te żółte bąble wyglądają jak oczy natrętnej muchy
Mnie siEM bardzo podoba.
Mnie siEM bardzo podoba.
pzdr Grzegorz
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Grześ, tam na tych żółtych bąblach naprawdę będą oczy.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Czesć.
Trochę się rozpędziłem i zamiast na wcześniejszym etapie pokazać co namalowałem i nakleiłem, pojechałem dalej i jestem właściwie na finiszu malowanek.
Ale dobra, do rzeczy.
Wszystkie krzyże, numery boczne i swastyki na ogonie malowane od masek Montexu.
Oczy, godło pułku i emblemat eskadry (chyba) oraz cała reszta napisów eksploatacyjnych to kalki Eagle Cals.
Po namalowaniu tego co szło od masek, model polakierowałem połyskiem Mr. Hobby GX112, jak się później okazało niepotrzebnie. Zrobiłem tak, bo słyszałem że kalki kładzie się na połysk. Okazało się to nie do końca prawdą, bo na satynę, jaką były farby AK Real Colors, też by siadły, a ja nie miał bym problemu z washem, który połysku nie chciał się wcale trzymać.
Część washów jednak siadła na połysku. Spód znacznie lepiej je przyjął niż powierzchnie górne. Nie wiem, może dla tego że na jasnym lepiej je widać. W każdym razie z górą miałem większe problemy i nie wszędzie tam wash wszedł.
Ogólnie na początku użyłem Tamiya Panel Linerów, ciemno szarego na spód i ciemno brązowego na górę. Próbowałem też poprawiać washami robionymi samodzielnie z farb olejnych Abteilung 502 oraz z suchej pasteli, płynu do naczyń i wody. Nie za wiele to dało.
Jest jak jest. Może następnym razem pójdzie mi lepiej.
Po washach model dostał warstwę matowego lakieru Mr. Hobby GX114 FLAT SUPER SMOOTH.
Na to poszły brudzenia i zacieki farbami olejnymi. Na zdjęciach widać moje nieudolne próby z zaciekami, splashami itp. Mówię nieudolne bo tak się czułem, robiąc je, ale szczerze mówiąc efekt mi się podoba… No, namęczyłem się z tym…
Okopcenia od wydechów tym razem aerografem bardzo rozcieńczoną mieszanką farb akrylowych Tamiya XF-79 Linoleum Deck Brown i Mr. Hobby Aqueous Tire Black. Potem jeszcze poprawione w środku tak samo bardzo rzadką, czarną Tamiyą X1. (dopiero teraz skumałem że to połysk, ale przy takim rozcieńczeniu i tak małym ciśnieniu i strumieniu, to nie ma raczej znaczenia).
Tak to wygląda.
Mam też już zrobione śmigło, podwozie i zbiornik paliwa, choć jeszcze nie do końca, bo brakuje jeszcze zacieków.
Niemniej jednak parę fotek w bonusie
Do końca już chyba nie daleko.
To tyle na dziś.
Zdrówka i cierpliwości.
Trochę się rozpędziłem i zamiast na wcześniejszym etapie pokazać co namalowałem i nakleiłem, pojechałem dalej i jestem właściwie na finiszu malowanek.
Ale dobra, do rzeczy.
Wszystkie krzyże, numery boczne i swastyki na ogonie malowane od masek Montexu.
Oczy, godło pułku i emblemat eskadry (chyba) oraz cała reszta napisów eksploatacyjnych to kalki Eagle Cals.
Po namalowaniu tego co szło od masek, model polakierowałem połyskiem Mr. Hobby GX112, jak się później okazało niepotrzebnie. Zrobiłem tak, bo słyszałem że kalki kładzie się na połysk. Okazało się to nie do końca prawdą, bo na satynę, jaką były farby AK Real Colors, też by siadły, a ja nie miał bym problemu z washem, który połysku nie chciał się wcale trzymać.
Część washów jednak siadła na połysku. Spód znacznie lepiej je przyjął niż powierzchnie górne. Nie wiem, może dla tego że na jasnym lepiej je widać. W każdym razie z górą miałem większe problemy i nie wszędzie tam wash wszedł.
Ogólnie na początku użyłem Tamiya Panel Linerów, ciemno szarego na spód i ciemno brązowego na górę. Próbowałem też poprawiać washami robionymi samodzielnie z farb olejnych Abteilung 502 oraz z suchej pasteli, płynu do naczyń i wody. Nie za wiele to dało.
Jest jak jest. Może następnym razem pójdzie mi lepiej.
Po washach model dostał warstwę matowego lakieru Mr. Hobby GX114 FLAT SUPER SMOOTH.
Na to poszły brudzenia i zacieki farbami olejnymi. Na zdjęciach widać moje nieudolne próby z zaciekami, splashami itp. Mówię nieudolne bo tak się czułem, robiąc je, ale szczerze mówiąc efekt mi się podoba… No, namęczyłem się z tym…
Okopcenia od wydechów tym razem aerografem bardzo rozcieńczoną mieszanką farb akrylowych Tamiya XF-79 Linoleum Deck Brown i Mr. Hobby Aqueous Tire Black. Potem jeszcze poprawione w środku tak samo bardzo rzadką, czarną Tamiyą X1. (dopiero teraz skumałem że to połysk, ale przy takim rozcieńczeniu i tak małym ciśnieniu i strumieniu, to nie ma raczej znaczenia).
Tak to wygląda.
Mam też już zrobione śmigło, podwozie i zbiornik paliwa, choć jeszcze nie do końca, bo brakuje jeszcze zacieków.
Niemniej jednak parę fotek w bonusie
Do końca już chyba nie daleko.
To tyle na dziś.
Zdrówka i cierpliwości.
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?
ZŁO SQUAD
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Nie napiszę nic merytorycznego bo się niezbyt znam na takim "brudzeniu" ale bardzo mi się wykonanie tego modelu podoba. Dziwne sprawa z tymi washami co na połysku się źle kładły ale nigdy nie próbowałem bo i w T-55 i w Schwimwagenie coś tam zapuszczałem ale faktycznie na satynową a może nawet prawie matową powierzchnię jaki dawała farba Pactra którą były te modele malowane.
- Szydercza Gała
- Posty: 2256
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 140
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Łoszyk zawsze robię na połysku i jestem ZADOWOLONY Na półmacie albo macie to sie robi z tego filtr, bo jak wejdzie to juz nie zejdzie wszystek, choćbys nie wiem co kombinował. Tyle moich doświadczeń.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
To zalezy, jak ten wash robisz. Jesli nakladasz go na duza powierzchnie i potem zmywasz/wycierasz, to moim zdaniem faktycznie lepiej wychodzi na polysku. Ale jesli robisz tzw. pinwash, a wiec wprowadzajac go cienkim pedzelkiem jedynie w zaglebienia, to funkcjonuje znakomicie na satynie, bo wowczas raz, ze wiecej go w zaglebieniach zostaje, a dwa, ze jego nadmiar wystarczy potem tylko w niektorych miejscach lekko zebrac/rozprowadzic pedzelkiem nasaczonym w dedykowanym rozcienczalniku.
A jak komu latwiej badz sie bardziej podoba, to juz wylacznie kwestia gustu.
A jak komu latwiej badz sie bardziej podoba, to juz wylacznie kwestia gustu.
Jarek M
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
___________________________________________
NIE OTWIERAM MINIATUREK!
- Szydercza Gała
- Posty: 2256
- Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
- Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
- x 140
Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32
Smarowanie po wszystkim to właśnie filtr, a nie łosz i w takiej sytuacji z satyny NIGDY tego nie zdejmiesz tak, aby powrócić do koloru sprzed chlapania. Jak jesteś dokładny i tylko minimalnie dotkniesz gdzieniegdzie, to ok, może i się nie zetrze w 100%, ale to nie szkodzi, bo się robi w tym miejscu mały cień, który wzbogaca kolor.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!