[R/G] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Edmund_Nita, Tempest

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2773
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 735

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

laszlik pisze: pt paź 29 2021, 7:56 Nie wiem co na to plastikowi eksperci
Eksperci będą marudzić. Przecież są ekspertami :haha:
Eksperci zawsze marudzą :haha:

Jako oglądaczowi - bardzo podoba mi się efekt.
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1263
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Nie napisałem Ci do starszego posta, wydechy wyszły zacnie, jak się mówi, zazdro.

Z tym żółtym to może za dużo się tam dzieje, zwłaszcza na nosie. W realu chyba farba aż tak nie zmieniała odcieni.
Nie czepiam się, bo sam chyba podobne cyrki odwalam, tylko jakoś do swojej pracy się podchodzi mniej krytycznie.
Jakoś sobie trzeba wytłumaczyć nakład pracy, że niby warto było :haha:

Widzę, że moja metoda z 109D na poprawkę łopat robi. Nie jest to trudne, a daje niemal nową łopatę, o prawidłowym kształcie. Lub kształcie, który wydaje się nam prawidłowy.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Posty: 2250
Rejestracja: pt mar 05 2004, 14:48
Lokalizacja: ZIELONA WYSPA PEŁNA OWIEC
x 135

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Szydercza Gała »

Żółty DOBRY, kontynuuj w tym duchu.
NUR FüR MASON!!!!! :haha:
ZŁO SQUAD
WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO!
NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2056
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Cześć.
Pomalowałem bryłę płatowca, a przynajmniej tak mi się wydaje, że pomalowałem.
Farby, poza białą Insignia White (Gunze) to AK Real Colors RLM 74 (RC278), RLM75 (RC279) i RLM76 (RC321).
Nie wiem jak wypada ich jakość pod względem bliskości do kolorów oryginalnych w porównianiu do innych producentów, ale maluje się nimi wyśmienicie, lepiej niż Gunze i Tamiyą, moim zdaniem.
Nie będę się tu rozwodził zbytnio. Próbowałem odtworzyć schemat malowania umieszczony w zestawie kalek Eagle Cals EC#132 dla malowania Elliasa Kuhleina, z wyjątkiem schematu malowania skrzydeł od góry. Według żródła ktorego w tej chwili nie potrafię znaleźć, maszyny wyprodukowane w fabryce Messerschmitta w Regensburgu (a ten konkretnie Werk Nummer pochodził właśnie z Regensburga), powinny mieć właśnie taki schemat malowania skrzydeł jak w moim modelu, a nie taki jak większość modelarzy robi w oparciu o błędny schemat zamieszczony w zestawie Eagle Cals.
Trochę chyba za bardzo go stryrałem odrapaniami, których zapewne w rzeczywistości nie było. No, cóż... Jestem początkującey, nie mam jeszcze wyczucia. Odrapania na łączeniu skrzydło kadłub i na krawędziach natarcia skrzydeł, po wewnętrzenj od slotów robione na maskol. Reszta malowana Vallejo Metal Color-Semi Matte Aluminnium przy użyciu gąbki i pędzelka.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oraz trochę zdjęć na czarnym tle. Też są niezłe i szkoda w sumie nie pokazać.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dużo tych zdjęć, ale w sumie to moje pierwsze tak skomplikowane malowanie modelu samolotu. Barwy Luftwaffe to jednak głęboka woda żółtodzioba. Nie wyszło mi na 100% idealnie, ale chyba jestem zadowolony. Nie ma odkurzy, chropowatości, kleksów itp. Może plamki nie wyszły mi najlepiej, może za dużo odrapań, ale nie wszystko od razu idealnie musi się udać.
Następnymi etapami będą lakierowanie połyskiem, kalki i washe. Zobaczymy jak to dalej będzie szło.

Pozdro!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
marek d
Posty: 389
Rejestracja: pn lip 02 2007, 17:55
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
x 22

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: marek d »

Wg. mnie jest Ok. Podoba się.
Pozdrawiam Marek - sklejacz fabrycznych części,przeznaczonych do samodzielnego montażu.
Mateusz Skałecki
Posty: 453
Rejestracja: sob sty 17 2015, 22:34
Lokalizacja: Wielkopolska
x 86

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Mateusz Skałecki »

Elegancko, przez chwilę myślałem że na skrzydłach jest RLM02 ale to tylko złudzenie. Co do obdrapań to te które chcesz aby się świeciły zamaskuj na powrót maskonem a pozostałe po washu pociemnieją i nie będą się tak odznaczać.
"Czyste sumienie wynika najczęściej ze złej pamięci"
Ukończone FW-190 A7 FM-2
Awatar użytkownika
jacob
Posty: 861
Rejestracja: pt sty 05 2007, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
x 108

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jacob »

Odrapania na mój gust nie wydają mi się na przesadzone. Na samolocie nie ma jeszcze kalek, washów i innych zacieków, które potem skutecznie odciągną uwagę. Podoba mi się. Te napylane ciapy na bokach są OKI :spoko:
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1263
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

Ale krzyże, te krzyże, to od szablonów pomaluj. Jak nie zamalujesz na 100%, to od razu masz wycieniowane, nie będą odstawały od reszty malowania, jak kalki, bądź nie będziesz musiał się bawić w cieniowanie kalek.
Żółty bym mocniej przybrudził, by mniej kontrastował.
A poza tym jest w pytkę, może niepotrzebne te odrapania, poza okolicami kokpitu, ale ch z tym.
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2056
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

A dzięki.
No a już miałem kłaść połysk pod kalki i się diabeł kusiciel odezwał, no i maski już w drodze. Właśnie zrobiłem sobie testy na maskach których do tego modelu nie użyję, bo zamówiłem kiedyś tam do jakiejś nocnej wersji przez pomyłkę. Przynajmniej się do testów nadały. A testy wyszły pomyślnie, także krzyże, swasty i numery boczne będą malowane. Jak się bawić, to się bawić.

Obrazek
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sicore
Posty: 1263
Rejestracja: wt gru 16 2003, 9:59
Lokalizacja: FRA/LUZ
x 40

Re: [R] Bf-109G-6 Hasegawa 1/32

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sicore »

No.
Dobrze widać na Twoim zdjęciu, o co mi chodziło. Górny krzyż z czarnym wygląda, jak wyblakły, przybrudzony, jak reszta modelu.
Dolny, jak kalka.
Nie ma to jak model, gdzie narobione wszelkich możliwych technik brudzenia/zużycia, na na koniec piękne, czyste kalki...
ZŁO SQUAD

Samuraj nie ma celu, tylko drogę.
Ki-61 . I-16 typ10 . MS.406 C1 . Bf-109D
ODPOWIEDZ