Cześć Gumiś
Nie zaglądałem na forum od dawna a tutaj taka fajna niespodzianka. Sam przyznasz, że teraz olinowanie znacznie efektowniej wygląda.
Kilka różnych średnic lin - tak jak zróżnicowane średnice drzewc robią robotę.
Jeżeli uruchomisz sobie ten program który Ci podesłałem to znajdziesz tam również wanty najwyższych pięter. Ale oczywiście bez przesady bo skala modelu w końcu wymusza jakieś uproszczenia. Jak duże i ile ich będzie zależy tylko od Ciebie.
Niestety teraz też mam małą sugestię - popraw wiązanie talrepów (drugie zdjęcie od góry). Wiem że te elementy są małe i nitka nie chce współpracować ale wierz mi że da się to zrobić. Wystarczy delikatnie ciągnąć koniec linki pęsetą lub obciążyć ją np spinaczem. W tym czasie końcówką np igły ułożyć jasną linkę na ciemnej wancie w równe sploty a następnie dosłownie zwilżyć minimalną ilością supergluta i gotowe.
Tak to wyglądało na Cutty zanim spłonął (zaznaczyłem czerwonym okrągiem w prawym górnym rogu)
Te poprzeczne liny na wantach to wyblinki (tworzą drabinę do wspinania się na kolejne piętra masztów).
Acha - jeszcze jedno- włoski na linkach. Z każdej linki można się ich pozbyć. Wystarczy przeciągnąć linkę przez palce zamoczone np w BCG.
Trzymaj poziom a zbudujesz piękny model
A z tą wiedzą to nie przesadzaj - ponownie odsyłam na Kogę - tam dopiero są wyjadacze.