Czyli co ? zostawić to wszystko tak jak jest teraz ? i pozwolić by nasze forum stało się bagnem ? bo nim niewątpliwie się stanie jeśli pozwolimy na samowole i zrezygnujemy ze stosowania podstawowych zasad. W każdej dziedzinie życia obowiązują jakieś reguły i naszym obowiązkiem jest je stosować i ich przestrzegać - gdy komuś się to nie podoba i te zasady łamie to jako osoba społecznie niedostosowana powinien być izolowany od całej reszty ludzi by nie stać się punktem zapalnym i nie ciągnał w tworzone przez siebie bagno innych - tak właśnie teraz jest na forum. Stworzenie takiego dekalogu o jakim pisze Szelmek jest sposobem prostym i skutecznym zarazem. Każdy użytkownik forum zostanie jakoby zobowiązany do przestrzegania jego zasad i gdy te zasady złamie to tym samym świadomie podpisuje na siebie wyrok.
Poza tym jeśli komuś takie sztywne zasady sie nie podobają to w sieci istnieje coś takiego jak NETYKIETA, która też zobowiązuje użytkowników forów, grup dyskusyjnych, czatów i innych do stosowania podstawowych zasad, zasad które dla niektórcyh użytkowników naszego forum są tylko po to by je łamać - a nie o to przecież chodzi.
REGULAMIN FORUM - DYSKUSJA
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Hm. Nie wiem, czy to dobre dla naszego forum, ale... Może jako przykład. Na forum strony www.gitara.pl, na którym dużo trudniej zapanować nad emocjami ludu, obowiązuje regulamin. Niestosowanie się do przepisów skutkuje najpierw ostrzeżeniem, a następnie banem czasowym (kilka dni). W razie recydywy - ban permanentny. Niektóre (cięższe) wykroczenia karane są od razu banem. Oprócz tego osoba upomniana przez jakiś czas jest resocjalizowana poprzez ciągłe wyświetlanie się jakiegoś tam specjalnego ekranu (nie wiem dokładnie, jak to wygląda, bo jestem grzeczny 
), w którym jest pajacyk (no wiecie, ta akcja Pajacyk, dla dzieci), na którego z kolei trzeba klikać ileś tam razy - chyba przed każdym wejściem na forum, czy nawet do tematu (nie wiem dokładnie)...
Zasady są więc jasno określone i egzekwowane. Jest to, oczywiście, pewnego rodzaju terror, ale cóż, coś za coś... Mi się ten system podoba, aczkolwiek tu by raczej nie pasował w tak drastycznej formie (typu upomnienie za temat w złym dziale), bo i tutejsi forumowicze są o wiele bardziej praworządni.
I jeszcze jedna rzecz - trzeba by poprzenosić trochę tematy... Ehem... Jest sporo tematów w nieodpowiednich działach. No wiecie, moderatorzy, tak w miarę możliwości i wolnego czasu. Przy okazji.
), w którym jest pajacyk (no wiecie, ta akcja Pajacyk, dla dzieci), na którego z kolei trzeba klikać ileś tam razy - chyba przed każdym wejściem na forum, czy nawet do tematu (nie wiem dokładnie)... Zasady są więc jasno określone i egzekwowane. Jest to, oczywiście, pewnego rodzaju terror, ale cóż, coś za coś... Mi się ten system podoba, aczkolwiek tu by raczej nie pasował w tak drastycznej formie (typu upomnienie za temat w złym dziale), bo i tutejsi forumowicze są o wiele bardziej praworządni.
I jeszcze jedna rzecz - trzeba by poprzenosić trochę tematy... Ehem... Jest sporo tematów w nieodpowiednich działach. No wiecie, moderatorzy, tak w miarę możliwości i wolnego czasu. Przy okazji.
Panie Stasiu zdjecie proszę.....i lu na gablote....
Nie, lepiej zostańmy takim forum, na którym rzuca się mięsem, niektórzy nie potrafią pisać po polsku, urządzają pyskówki i piszą takie pierdoły, które nie mają nic wspólnego z naszym hobby - jasne - super wyjście.Maciej pisze:Nadal uważam, że nie tędy droga.
I co, staniemy się w końcu "zamkniętym" klubem, z pięknym regulaminem? Zastanówmy, czy tego chcemy.
Pozdrawiam,
Maciej
Słuchajcie, uważam że podejmowanie przedsięwzięć regulaminowych nie jest do końca skuteczne. Moim zdaniem nie znajdziemy lepszej metody na tego typu naganne zachowania, jak ignorowanie tego typu postów. Są ludzie i tacy zdarzają się na każdym forum, którym niespecjalnie zależy na merytorycznej dyskusji na jakikolwiek temat, ale muszą po prostu zaistnieć głośno wykrzykując swoje JA. Ich radość i zadowolenie rośnie wprostproporcjonalnie do oburzenia jakie są w stanie spowodować. Nie jestem na tym forum zbyt długo, ale panuje tutaj chyba największa kultura wypowiedzi ze wszystkich mi znanych a i zakres tematyczny prowadzonych wątków jest na bardzo wysokim poziomie. Myślę, że jest to spowodowane w dużej mierze stosunkowo wysoką średnią wiekową jego uczestników. Młode głowy bywają często zapalczywe, a te na forum kartonowym mimo, że niektóre również młode są jakieś chłodniejsze. Może przyczyną jest również w przeważającej ilości uprawiane wśród nas hobby. Kartonowcy do najcierpliwszych należeć przecież muszą. Reasumując ten wywód, uważam że musimy ignorować zapalczywe wypowiedzi sami, a Moderatorów zmuszać do interwencji w ostateczności
Ja zawsze witam Mariusz Łukasik
