ORP Orkan-relacja.Budowa zakończona.W końcu wstawiłem fotki.
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
ORP Orkan-relacja.Budowa zakończona.W końcu wstawiłem fotki.
Witam.Tym postem chciałbym rozpocząć budowę tego hmmm okrętu.Model jest od Halińskiego w skali 1:100.Niestety jest kreślony ręcznie Ale myślę ze coś mi się uda pozlepiać.Niestety fotki bedą bardzo rzadko (nie mam swojej cyfrówki).Jak na razie planuję na weekend podkelejenie szkieletu i zlepienie wszystkiego do kupy.Mam zamiar zastosować piankę.I tu pytanie.Czy tektura o grubości 1 mm wystarczy??Pozdr.
Ostatnio zmieniony sob mar 12 2005, 17:26 przez kapek, łącznie zmieniany 4 razy.
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.
Re: ORP Orkan (Coś ala relacja).
Też mam pytanie: który to już model okrętu budujesz? Bo jeśli dopiero zaczynasz przygodę z kartonówkami, to daj sobie na razie spokój z eksperymentami i klej standard. Jak się rozkręcisz, to będziesz mógł potem kombinować z pianką i nie tylkokapek pisze:Mam zamiar zastosować piankę.I tu pytanie.Czy tektura o grubości 1 mm wystarczy??Pozdr.
A znając właściwości pianki montażowej to nie wiem czy tektura o grubości 1 mm wytrzyma, no chyba, że pianka będzie z wyczuciem dozowana.
Patrząc sobie na ten model, wydaje mi się, że 1 mm tektura powinna wystarczyć. Kadłub nie jest zbyt długi i duży, dość często są też wręgi. Byś musiał dać tylko jakieś wzmocnienia, typu kątownik czy cos podobnego. Z tym, że, w instrukcji pisze, aby nakleić szkielet na tektur 2 mm. Jeśli się zdecydujesz na tą piankę to pamiętaj, aby dawać ją z umiarem, wypełniaj ją 1/3 przestrzeni, bez problemu jak urośnie wypełni wszystko. Z miłą chęcią zobaczę jak sklejasz ten kuter, bo u mnie on leży na półce i czeka na swoją kolej
Pozdrawiam Lisu
Pozdrawiam Lisu
Pozdrawiam moja przyjaciółke Monisie
Hehe.Dzięki.A na początek odpowiem na pytania.Messer- jeśli chodzi o modele sklejane na serio to jest to 3 pływadło (wcześniej był Victory z MM i Bismarck z GPM).A chcę eksperymentować, bo chcę sie uczyć.A tak na serio to myśle ze na piance łatwiej kłaść poszycie i burty.Lisu- mam pytanie.Jak mozesz zaglądnąć do swojego modeliku.Zobacz na pasy burtowe.U dołu tych części idzie biały pasek (bardzo cienki) i biegnie on przez cały model.Nie wiem czy mam to tak zostawić czy moze na to ma nachodzic poszycie??
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.
OK Tak jak obiecałem pierwsze doniesienia (raczej suche).Dziś podkleiłem szkielet.Poprzecznice na karton grubości 1mm a podłużnice i wręgi na 2*1mm (nie miałem kartonu 2 mm).Myślę, że przez weekend uda mi się zlepić szkielet.A w poniedziałek chyba wypiankuję (jak zdążę).I tu prośba.Lisu - jakby coś się stało ze szkieletem to mogę liczyć na skany od Ciebie
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.
Dziś zabieram się za wycinanie wręg i sklejenie szkieletu kadłuba.Przy wycinaniu postanowiłem zastosować (proszę wybaczyć jak pomyliłem) laserową technikę Vivita.Mam zamiar wyciąć szkielet przy pomocy maszyny do szycia i noża.Myślę ze wyjdzie ładniejszy kształt i nie będzie załamywań.
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.