Witam.
Ostatnio (czyli jakieś 2 miesiące klejenia) udało mi się popełnić model samolotu myśliwskiego Supermarine Spitfire Mk. IXc z wydawnictwa "WIR" - Kartonowa Encyklopedia Lotnictwa w skali 1:50.
Model został wzbogacony o elementy wyposażenia kabiny, które pomniejszyłem z niedawno wydanego Spita w MM. Oprócz tego udało mi się wykonać ruchome powierzchnie sterowe (chyba tak się to nazywa), dorobiłem wnęki podwozia i chyba tyle moich dodatków.
Na fotkach widać pierwszą sesję zdjęciową - domową. Będzie jeszcze druga, ale potrzeba mi do niej dwóch rzeczy: ładnej, słonecznej pogody i trochę czasu. To tyle pisania. Zapraszam do oglądania. Chętnie odpowiem na pytania (o ile ktoś będzie chciał o coś zapytać).
Pozdrawiam
To że się świeci to juz trudno (moją walkę z lakierem można spokojnie porównać z pojedynkami z wiatrakami ) Ale powiedz Ty mnie gdzie Ty widziałeś samolot w którym lotki wychylają się obie w jednym kierunku??? ( Są co prawda samoloty ze sterolotkami, które to potrafią, ale Spitek na pewno do nich nie należał)
NUR FüR MASON!!!!! ZŁO SQUAD WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO! NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Wiem, ze sie błyszczy, ale troche sie pękam nałożyc teraz na to matowy, co by go nie spaprać. A co do wychylenia: przyznam sie szczerze, że nie znam się na tym, w jaki sposób to działa i jak się to powinno wychylać. Ustawiłem tak, bo widać, że są ruchome i tyle.
Pozdrawiam
Hej
Nie ma się czego bać, polakieruj matowym ten samolot i będzie ok. Ostatnio wszystkie moje modele tak lakieruje i nic się złego nie dzieje. Lakier tylko musi porządnie wyschnąć i dopiero matowym maluję.
Pozdrawiam
Już mi na to zwrócono uwagę. Na szczęście udało się je zdemontowac i są w trakcie poprawiania. Zmiany będą widoczne na drugiej sesji zdjęciowej - w plenerze.
Pozdrawiam
Pulpetto ładnie Ci wyszedł ten model. Popraw to co radzą koledzy i będzie kolejny ciekawy model z Twojej kolekcji. Oczywiście wierzę ,że sesja zdjęciowa w plenerze będzie udana tak jak ta zimowa.