Kompresor z agregatu od lodówki*

krótko mówiąc po polsku: Tutorial

Moderatorzy: kartonwork, Rafal N.

Awatar użytkownika
Tempest
Posty: 3195
Rejestracja: sob maja 10 2003, 0:15
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
x 97

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tempest »

Taką ostatnio wywaliłem na złom( ale najpierw wylałem sobie olej na dolewkę jakby co do słoika)
A ja z początku (do wyrazu "wylałem") myślałem że chodzi o ekologię a to zwykłe sknerstwo ;-)
Pozdrawiam
Tempest

Szukajcie a znajdziecie...
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

bigtank pisze:Hello :)
Tak sobie czytam o sprężarkach i nie bardzo rozumiem po co wyłączniki ciśnieniowe , reduktory
:shock: Matko! moja sprężarka długo mi służyła i "pompowała" prawie 12 Atm. Bez reduktora i zaworu bezpieczeństwa rozwalało mi węże ... BUM :twisted:
Obrazek
Awatar użytkownika
bigtank
Posty: 542
Rejestracja: pn lis 01 2004, 16:35
Lokalizacja: wrocław
x 35

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bigtank »

AAAAcha :)
Zapomniałem Gienku że faktycznie fabryczne aerografy mają blokadę powietrza w zaworze ... Psikasz leci , puszczasz spust nic nie leci ... Zapomniałem że ja ,coby się własnie nie bawić w te pierdoły dodatkowe , wywaliłem z aero zaworek i od razu się zrobiło w porządku , tyle że dmucha z aero cały czas - darmowy wentylator ;-) . Zaworki są dla tych ktorzy korzystają z butli zapewne ...
Odlałem no kurde zamiast wylałem se do słoja oleja kolego Tempest :oops:
Pozdrawiam -Andrzej
Już ten momęcik na 7 TP
http://bigtank120.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 575
Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter »

no wsumie o zaworku to też zapomniałem :oops: zresztą ruscy nie ładowali zaworków więc niczego nie rozwaliło :)
A tak apropo oleju to gdzie takie ustrojstwo można kupić ? Już mi trzech elektryków załatwia od miesiąca do drugiego agregatu ... bo hmmm. wyparował (?).
Pozdrawiam
Bismarck GPM
Missouri
SH-60B
Awatar użytkownika
bigtank
Posty: 542
Rejestracja: pn lis 01 2004, 16:35
Lokalizacja: wrocław
x 35

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bigtank »

Piter ...nie mam zielonego pojęcia - kiedyś wlałem troche sprężarkowego , to mi od razu szlag trafił sprężarkę , zadymiło , zasmiedziało i zrobiło puk ;-) Zapewne musi być to olej transformatorowy i koniec . Zresztą nigdy nie dolewałem jeszcze w sumie . Jak cuś to zasuwam na skup i sobie zaklepuję nową sprężarkę i po ptokach . Kopnij się do skupu i daj na piwo to może pozwolą Ci odlać z rozwalonej sprężarki olej i tyle ;-)
Dobranoc błuaaaahhhhh ... :oops: pardą :lol:
Już ten momęcik na 7 TP
http://bigtank120.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

bigtank pisze:AAAAcha :)
wywaliłem z aero zaworek i od razu się zrobiło w porządku , tyle że dmucha z aero cały czas - darmowy wentylator ;-) . Zaworki są dla tych którzy korzystają z butli zapewne ...
To Cię podziwiam :cool: . Do malowania bardzo małych elementów (np. wnętrza kabiny) zmniejszam ciśnienie na reduktorze nawet do 0.5 Atm.
Skoro nie masz zaworka (i leci cały czas) i nie masz reduktora to oznacza, że dmuchasz w te elementy ciśnieniem nawet ponad 10 Atm. (jeśli dobra sprężarka) - jak ci się udaje tak malować, że ci ich nie "zwieje" :?: ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
bigtank
Posty: 542
Rejestracja: pn lis 01 2004, 16:35
Lokalizacja: wrocław
x 35

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bigtank »

Hmmm , jakoś nie mam problemu z za dużym ciśnieniem , czasem nawet jest za mało jak farba jest bardziej gęsta .. Sprężarka z lodówki owszem daje ciśnienie jak cholera, ale jest mało wydajna , i jeżeli nie ma butli , ani tych dziwadeł , to powietrze które wylatuje na bieżąco jest akurat ;-) . Ile sprężarka daje , tyle wylatuje aerografem . Żadnych kłopotów z drobiazgami nie mam - w plastelinę , albo na igłę lekarską i wystarcza ..
Moja rada :lol: - jak będziecie nową starą sprężarkę montować to najpierw wypróbujcie uruchomić bez żadnych bajerów dodatkowych . Z aero wykręcić zaworek (zawsze można potem wkręcić z powrotem ), podłączyć wężyki i malować :). A jak sprężarka jest w miarę niezbyt zużyta to olej ledwo ledwo się pokazuje ...
Pozdrawiam - Andrzej ..
Już ten momęcik na 7 TP
http://bigtank120.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 575
Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter »

Hmm podejrzewam że sporo też zależy od wieku takiego agregatu. Starsze typy z przed 15 - 20 lat (czy nawet więcej) na moje oko nie dawały tak wysokiego ciśnienia jak te z nowszych lodówek. Faktycznie kiedyś uruchomiliśmy u kolei taki "nowy" agregat i walił jak oszalały co prawda raczej nie przeszkadzało to w malowaniu no ale..
Jeśli chodzi o malowanie kabin etc.. to raczej drobnicę najpierw pędzluje a potem dopiero ją wklejam natomiast większe elementy i tak trzeba jakoś umocować. Nigdy jeszcze niczego mi nie zwiało :)
Pozdrawiam
Bismarck GPM
Missouri
SH-60B
edd-ffs

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: edd-ffs »

WItam dziś zaopatrzyłem się w agregat z lodówy.Ma ten silniczek(tą taką puszeczkę z przodu) i nie wiem jak podpiąć wtyczke i pstryczek elektryczek żeby mnie prąd nie popieścił.Prosze o jakiś schemat.Wychodzą z niego 2 wiązki kabli.W 1 jest 3 a w 2 4 kable
Awatar użytkownika
Bartosz B.
Posty: 747
Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
x 7

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartosz B. »

Nie wiem jak inni ale ja nie za bardzo rozumem o co Ci chodzi, schemat podłączenia układu elektrycznego masz wyżej.
Z czego wychodzą te kable? z puszki układu elektrycznego powinno wychodzić 3, może dasz jakieś zdjęcia.
ODPOWIEDZ