[R] Vittorio Veneto (Mały Modelarz 1/300)

[gk]

Porównałbym go ze średnicą lufy tego pancernika bo wydaje mi się on jednak zbyt "pancerny"

To porównajmy



Lufa to wydruk z Rufio3D.

Średnica lufy w najcieńszym miejscu przed zgrubieniem na wylocie 1,6 mm
Średnica bomu w najszerszej części 1,45 mm.

Rysunek z Profili Morskich:



Na zdjęciach jest różnie.
Jak żyć

[Mateusz Skałecki]

Dziwnie ten bom schodkowany wygląda. Kilka fotek z reala






A tak w ogóle do czego służył ten bom, do cumowania?

[gk]

Trzecie zdjęcie super.
A rysownicy rysują schodki.
Ja nawet nie wiem czy to się nazywa "bom". Ale podobne .

Rysunek to chyba Riszelie?

[Tempest]

Fragment burty Vittorio Veneto* z planów modelarskich wydanych pod szyldem "Wilk Morski", fragment zdjęcia też



Wg planów w skali 1:350 wykreślonych średnica tego bomu to 1,5 mm X 350 = 525 mm. Patrząc na zdjęcie wydaje mi się, że dwukrotnie większa niż w rzeczywistości. Dobrze by też było dociec do czego to urządzenie służyło bo chyba nie do podnoszenia łodzi albo kutrów na pokład bo tam takich nie było. Może do cumowania tych łodzi względnie kutrów. W samolotach ostatnio "siedzę" więc marynarskie tematy wywietrzały mi z głowy.

*jako że modelarstwo powinno nie tylko bawić ale i uczyć sprawdziłem nazwę "Vittorio Veneto" i jakież było moje zdziwienie i rozczarowanie gdy dowiedziałem się że jest to nazwa włoskiej miejscowości a nie imię i nazwisko jakiegoś bohatera który zgładził tysiące swoich wrogów

[gk]

A jakby tak zwinąć pasek szeroki na środku i zwężający się ku końcom do szerokości najwęższego?

Ta myśl mną zawładnęła Szczególnie po tych zdjęciach od Mateusza.
I zamiast spać, bo jutro kolejny ciENżki dzień, to ... zwijam rurkę.

Na razie testowo z białego kartonu z wycinanki zwinąłem pasek o szerokości 4 mm na środku i symetrycznie zwężający się do 3 mm.
Efekt jest taki:



Jutro potestuję inne szerokości. Trzeba poćwiczyć i coś z tego może będzie.
Tymczasem

[Mateusz Skałecki]

Nie Grzegorzu to HMS Warspite a miała być Roma tylko zły plik wstawiłem. Poniżej plany ROMY. W ogóle te belki fajnie by zrobić takie rozłożone. Plany modelarskie niestety nie są dobrym źródłem, maja często wiele merytorycznych błędów.


A do czego to służyło, może do cumowania mniejszych jednostek przy burtach, kilka poglądowych fotek z innych oktetów tego ustrojstwa.

[Tempest]

Plany modelarskie niestety nie są dobrym źródłem, maja często wiele merytorycznych błędów.

No to na podstawie czego modele budować, takie od podstaw, albo waloryzować

Zdjęciami trzeba się posiłkować, ale nie zawsze są dostępne.

Ciężka jest dola modelarza redukcyjnego.

Kolega Herbaciany nie cierpiał chyba takich katuszy - choć w sprawie lokomotywy się konsultował - tylko "modelował" czerpiąc z tego jak mi się wydaje niezmierzoną, bezstresową ... satysfakcję.

[gk]

Ostateczne porównanie. Dwa "stare" i dwa "nowe" bomy.



Łaska pańska na pstrym koniu jeździ Schodki pójdą w kąt, a lekko zwężające się na model.

[Tempest]

Schodki pójdą w kąt,

Elegancko te nowe wersje wyglądają a te schodkowe może przydadzą się na lufy do jakiegoś pre-drednota

[Mateusz Skałecki]

Teraz jest ok. Takie schodkowanie było by zamachem dla wytrzymałości na zginanie takiej belki.