Kartonowe RC?

[bladyrunner]

Mam pytanie do wszystkich okrętowców.
Nie korci was, żeby okręty robic RC?
Jesli tak to jakie macie technologie na zabudowanie aparaturki i kadłub?
Ja np. nie moge przeżyć, że taki Bismarck miałby stac tylko na półce - to musi u mnie pływać.
Myslę o wykonaniu kadłuba z laminatu ale im dalej jestem w tym temacie tym bardziej mnie to przeraża.
Myślałem o wydrążeniu wręg kadłuba lub szkielecie z drewna.
Wiem, że to juz nie czysty karton ale tak już u mnie jest, że chcę, żeby pływał i był niezatapialny
Za jakiekolwiek rady serdecznie dziekuje.

Pzdr.

[bladyrunner]

A może znacie jakię dobre źródła o modelarstwie szktuniczym-redukcyjnym RC?
Ja przeglądam strony i nic dobrego o tym nie moge znaleźć. Kilka artykulików jest na modelarstwo.org.pl ale ja poszycia listewkowego na Bismarcku robic na pewno nie będę ;)

[Marcintosh]

Mialem gdzies strone z relacja jakiegos wlocha (makarona) z budowy pancernika Missouri RC w skali chyba 1:200. Gosc dosc dokladnie opisal caly proces: szkielet z laminatu, naped i takie tam. Jak nie zapomne, to poszukam w bookmarkach jutro w robocie.

[Marcintosh]

http://xoomer.virgilio.it/roberto.buti/ ... /iowa1.htm

[Tomasz D.]

Kilka artykulików jest na modelarstwo.org.pl ale ja poszycia listewkowego na Bismarcku robic na pewno nie będę ;)

dlaczego by nie ? na www.modelarstwo.org.pl pod artykułem o poszyciu listewkowym jest moje nazwisko i uważam że akurat ta metoda na domowe warunki jest jak najbardziej odpowiednia. Właśnie ukończyłem gromadzenie dokumentacji i materiałów do budowy Bismarcka 1:100 właśnie metodą listewkową - choć nie tylko. Po to właśnie są róznego rodzaju żywice i syntetyki by pokryć nimi pierwszą i jedyną warstwę listewek z jakiej zbudowany będzie kadłub tego kolosa.

[bladyrunner]

@marcintosh wielkie dzięki za link!

@Bundy - dla mnie poszycie listewkowe jest nieosiągalne na tym stadium zaawansowania. Ty robiłeś już takie rzeczy to wiesz dobrze jak, co, gdzie.
Ja musiałbym zaczynać a laminat wydaje mi się mniej skomplikowany i pracochłonny.
Zrobię szkielet z kopii z zestawu. Później lakier, pianka, szlif, szpachlówka i mam kopyto. Później robię formę i wreszcie laminat.
Dzieki temu mam wewnątrz praktycznie pusty kadłub na całą elektronikę.
Przyznam szczerze za leniwy jestem na listewki i mam o tym blade pojęcie ale kiedyś chciałbym osiągnąć taki poziom mistrzostwa aby się w to bawić. Modele o drewnianej konstrukcji robią naprawdę ogromne wrażenie i jakościowo na pewno nic nie może się z tym równać.

[Tomasz D.]

Bundy - dla mnie poszycie listewkowe jest nieosiągalne na tym stadium zaawansowania. Ty robiłeś już takie rzeczy to wiesz dobrze jak, co, gdzie.

Hmmmm, jakby to ująć - wydaje mi się że właśnie poszycie listewkowe jest jak najbardziej na miejscu i jest o wiele mniej pracochłonne od metody którą opisujesz, wszak nie ono będzie stanowiło zewnętrzną warstwę poszycia kadłuba i nie jest wymagana aż taka precyzja jak choćby w wypadku budowy okrętu historycznego, który miał właśnie poszycie listewkowe i w modelu takim też należy takie zachować. Listewki które ja wykorzystuję to materiał zakupiony na http://www.modelmaking.pl/ , są to listewki sosnowe o wymiarach 1x10x1000 mm - przy tej grubości listewki są bardzo plastyczne i dają się łatwo wyginać. Tymi właśnie listewkami obkładany będzie szkielet wykonany ze sklejki wodoodpornej i tak samo jak w przypadku twojej metody spokojnie zachowa się przestrzeń wewnątrz kadłuba na zamocowanie odpowiedniej aparatury i źródła energii (w moim przypadku akumulatorów żelowych). Oczywiście nie zamierzam nikogo nakłaniać do stosowania tej właśnie metody ale jednak wydaje mi się, że jest ona warta zastanowienia.
pozdrawiam

a tak wygląda kadłub lotniskowca Gambier Bay w skali 1:75 wykonany metodą listewkową

[bladyrunner]

Dzieki za podpowiedzi.
Rzeczywiście grubość listewek jest imponująca
W tej chwili miałbym naprawdę poważne problemy z drewnem a do mojego pomysłu się juz przygotowałem ale jak nie wypali to będę myślał dalej.
Planujesz jakąś relację na forum?
Byłoby to bardzo inspirujące...

[bladyrunner]

Ten lotniskowiec jest RC?
Na taką konstrukcję nakładasz jeszcze żywicę?

[Tomasz D.]

Ten lotniskowiec jest RC ale nie jest mojej konstrukcji, pokazałem go jako przykład. Rzeczywiście na taką surówkę przyjdzie jeszcze mata+żywica+szpachel co razem da w sumie około 3-4 mm grubości poszycia co przy długości modelu około 2,5 metra jest chyba zrozumiałe ze względu na występujące naprężenia. Samą dziobnicę i rufę można zrobić z jednego kawałka odpowiednio dobranego klocka drewnianego. Relacja z budowy oczywiście będzie ale najpierw na warsztat pójdzie Dar Młodzieży z GPM. Swoją drogą podyktowane jest to tym, że brakuje mi jeszcze niektórych materiałów i mam nadzieję przez czas sklejania Daru wszystko uzbierać.